Ukraiński statek ma obsługiwać polską stację antarktyczną. Polska zwróciła się do operatora nowo pozyskanego przez Ukrainę statku Noosfera, by móc z niego korzystać w ramach obsługi naszej stacji antarktycznej zamiast ze statku rosyjskiego.
Dyrektor NASC 'Ewgien Dikij mówił o tym w czwartek w ukraińskiej telewizji - przekazał korespondent narodowej agencji prasowej Ukrinform.
"Polska stacja antarktyczna była ostatnio obsługiwana przez wyczarterowany rosyjski statek. Dzisiaj Polacy skontaktowali się z nami, mówiąc, że teraz zasadniczo nie chcą wydawać ani grosza na Rosjan i zapytali, czy nasz nowy statek mógłby obsługiwać również polską stację. Co więcej, za pieniądze, co w naszej obecnej sytuacji jest bardzo znaczące. Oczywiście, zgodziliśmy się" - powiedział Dikij. Zaznaczył, że obecnie doprecyzowywane są wszystkie szczegóły techniczne.
Jak poinformował Ukrinform, 28 stycznia lodołamacz Noosfera (nr IMO 8904496; ex James Clark Ross) wyruszył w swój pierwszy rejs z Odessy do stacji antarktycznej im. Akademika Wiernadskiego. Na pokładzie znajduje się sześciu ukraińskich badaczy Antarktyki, a kolejnych 28 naukowców dołączy do nich w chilijskim porcie Punta Arenas.
Noosfera, to były brytyjski statek naukowo-badawczy, logistyczny i zarazem lodołamacz eksploatowany przez rządową agendę British Antarctic Survey pod nazwą RRS James Clark Ross, który został zakupiony przez Ukrainę 19 sierpnia 2021 r (w przeddzień Dnia Niepodległości Ukrainy). Statek zawinął po raz pierwsz do Odessy 5 października 2021 r.
Banderę Ukrainy podniesiono na statku 20 sierpnia 2021 r. Imię Noosfera nadano badawczo-logistycznemu lodołamaczowi 29 października 2021 r. podczas uroczystości z udziałem prezydenta Ukrainy Wołodomyra Żeleńskiego.
Armatorem i operatorem statku jest Narodowe Naukowe Centrum Antarktyczne (National Antartic Scientific Center / Національний Антарктичний Науковий Центр) z siedzibą w Kijowie. Zarządem technicznym jednostki zajmuje się estońska firma Pech OU.
Statek z wysoką klasą lodową FS Ice Class 1A Super nie jest młody - pływa od 30 lat, ale jest bogato wyposażony i wciąż może być uznawany za nowoczesny. Był modernizowany zarówno jako platforma i w systemach ogólnookrętowych (otrzymał np. notację klasy odpowiadającą "zielonemu paszportowi"), ale i w zakresie wyposażenia funkcjonalnego (naukowo-badawczego).
Statek, zbudowany w 1991 roku w brytyjskiej stoczni Swan Hunter w Wallsend, jest długi na 99,04 m, szeroki na 18,89 m, charakteryzuje się zanurzeniem 6,50 m i wysokością boczną 9,80 m przy tonażu pojemnościowym brutto 5732 i nośności 2917 t.
Noosfera (ex James Clark Ross) posiada udźwigowienie, ładownie i lockery umożliwiające mu spełnianie funkcji logistycznych i zaopatrzeniowych. Oferuje miejsce dla 14 kontenerów 20-stopowych, chłodnie o pojemności 362 m³, miejsca dla 77 osób załogi i ekip badawczych.
Statek jest wyposażony w specjalistyczne laboratoria i sprzęt naukowo-badawczy umożliwiający multi-dyscyplinarne badania morza i dna morskiego do głębokości 8 km, co oznacza pełny dostęp naukowców z tego statku do prawie 90 procent powierzchni dna Oceanu Światowego.
24 lutego prezydent Rosji Putin wypowiedział wojnę Ukrainie i rozpoczął inwazję na dużą skalę. Wojska rosyjskie zabijają ludność cywilną, ostrzeliwują i niszczą kluczową infrastrukturę, pociski rakietowe trafiają w ukraińskie domy.
Na Ukrainie wprowadzono stan wojenny i ogłoszono powszechną mobilizację. Siły Zbrojne Ukrainy, przy wsparciu całego narodu, odważnie stawiają opór agresji.
Ukraina oficjalnie wysłała pozew przeciwko Federacji Rosyjskiej do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze. Prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego Karim Khan wszczął śledztwo w sprawie sytuacji na Ukrainie.
Piotr B. Stareńczak
Fot.: British Antarctic Survey; Національний Антарктичний Науковий Центр