Norweski operator rejsów ekspedycyjnych podąża za innymi armatorami dotkniętymi pandemią koronawirusa i wstrzymuje rejsy wycieczkowe do 2021 roku.
Firma podjęła decyzję o odwołaniu wszystkich ekspedycyjnych rejsów wycieczkowych po tym, jak zwiększyła się liczba przypadków Covid-19 w Europie, Ameryce Południowej i Północnej.
Zdrowie i bezpieczeństwo naszych gości, załogi i personelu są dla nas najważniejsze – informuje Hurtigruten.
Na początku tego roku Hurtigruten wstrzymał rejsy po tym, jak rozpoczęła się pandemia, po jej „wygaszaniu”, ale w ograniczonym stopniu wznowiono je latem br. Na początku sierpnia statki ponownie przestały pływać, po tym, jak wykryto przypadek koronawirusa na statku wycieczkowym z napędem hybrydowym, zbudowanym w 2019 roku - Roald Amundsen.
Daniel Skjeldam, dyrektor generalny Hurtigruten, określił decyzję o zawieszeniu ostatnio wznowionych rejsów do odwołania jako jedyny odpowiedzialny wybór.
Łącznie 36 członków załogi na Roald Amundsen uzyskało pozytywny wynik testu na obecność Covid-19, mimo ścisłych protokołów, które miałyby zapobiec takiemu zdarzeniu.
Wycieczkowce dla Toma Cruise'a
Na początku tego miesiąca okazało się, że hollywoodzki aktor Tom Cruise wyczarterował dwa statki wycieczkowe Vesteralen (zbudowany w 1983 roku) i Fridtjof Nansen (zbudowany w 2019 roku), aby pomóc w realizacji filmu Mission Impossible 7.
Hurtigruten kontynuuje operacje promowe na wybrzeżu.
AL, na podst. Trade Winds