Corsica Ferries przebudowuje swoją siatkę połączeń w obszarze Morza Tyrreńskiego. Przewoźnik przygotowuje się również na przyjęcie promu kupionego od firmy Tallink.
Operator poinformował, że obecnie ocenia możliwości wprowadzenia w przyszłym roku połączenia Piombino-Porto Vecchio. Obecnie Corsica Ferries dociera z kontynentu do Porto Vecchio jedynie za pośrednictwem połączeń Nicea-Porto Vecchio-Golfo Aranci, a także Tulon-Porto Torres-Porto Vecchio.
Dodatkowo na początku listopada firma uruchomiła dwa połączenia tygodniowo na linii Ajaccio-Porto Torres.
W tej chwili armator poważnie rozważa też różne scenariusze, dotyczące przyszłorocznego sezonu. Przewoźnik zastanawia się m.in. czy w wysokim sezonie utrzymywać połączenie Ajaccio - Porto Torres, podczas gdy zatwierdzone są rejsy na trasach Tulon-Porto Torres (trzy kursy tygodniowo w niskim sezonie) oraz Nicea-Golfo Aranci (dwa kursy tygodniowo).
Armator bada różne warianty po bardzo udanym minionym sezonie letnim, podczas którego (od 15 maja do 30 września) przewieziono 2 880 000 pasażerów. 75 procent z nich podróżowało z Włoch albo Francji na Korsykę (2-procentowy wzrost w porównaniu z ubiegłorocznym sezonem). Na trasie z Sardynii do Livorno przewieziono 440 tysięcy pasażerów, a na liniach z Tulonu i Nicei do Sardynii - 55 tysięcy pasażerów.
Na początku przyszłorocznego sezonu do floty Corsica Ferries trafi zakupiony od Tallink prom Superstar. W nowych barwach będzie on pływał pod nazwą Pascal Lota. Jednostka została zakupiona od estońskiego przewoźnika za 91,5 miliona euro.
Firma Corsica Ferries, a właściwie Corsica Ferries - Sardinia Ferries, bo pod taką nazwą pływają statki przewoźnika, powstała w 1967 r. Armator posiada flotę 13 jednostek.