Żegluga

Od maja przyszłego roku na wody Zatoki Gdańskiej będzie można wypłynąć wodolotem - podaje Dziennik Bałtycki. Szybkie jednostki kursować będą na trasie Gdynia-Hel i Sopot-Hel.

- Wypływanie wodolotów z portu wymaga miejsca na manewrowanie i możliwości szybkiego wyjścia na morze, przy sprzyjających warunkach pogodowych. Dlatego też nie będą one wypływać z Gdańska, w którym do pokonania jest długi kanał portowy. Do tego obowiązuje na nim ograniczenie prędkości, gdy wodolot należy do statków pływających bardzo szybko. Z kolei przystań przy molu w Sopocie, w okresach pogorszenia warunków, narażona jest na oddziaływanie dużych fal. Trzeba będzie uzależnić terminy rejsów wodolotów od tych warunków - komentuje prezes Żeglugi Gdańskiej, Jerzy Latała w wypowiedzi dla Dziennika Bałtyckiego.

Wodoloty mogą osiągnąć prędkość maksymalną do 35 węzłów, co odpowiada 65 km/h. We flocie Żeglugi Gdańskiej znajdują się trzy tego typu jednostki: Merlin 2 - o zdolności przewozowej 94 pasażerów, Polesie 9, na którego pokład wejdzie 46 osób oraz Polesie 12 z miejscem dla 46 pasażerów.

 

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0777 4.1601
EUR 4.2961 4.3829
CHF 4.6158 4.709
GBP 5.1533 5.2575

Newsletter