Ernst&Young - jedna z największych firm audytorskich świadczących usługi doradcze dla biznesu opracuje model spółki pod nazwą Polska Grupa Promowa. Ma to zrobić do końca września tego roku. Audytor ma określić, co będzie robić spółka i jakie zaangażowanie kapitałowe będą mieli jej udziałowcy.
List intencyjny w sprawie powołania PGP popisali w ubiegłym miesiącu w Szczecinie przedstawiciele Polskiej Żeglugi Morskiej, Polskiej Żeglugi Bałtyckiej i Polskich Inwestycji Rozwojowych. Spółka ma znaleźć kapitał potrzebny do budowy nowych promów, które mają pływać na liniach do Szwecji.
Według kapitana Mirosława Folty, przewodniczącego rady pracowniczej PŻM, prace nad powołaniem Polskiej Grupy Promowej powinny być prowadzone bardzo szybko, aby rozpocząć budowę nowych promów.
- Przede wszystkim chodzi o to, abyśmy uzyskali finansowanie na nowe promy, które już są na deskach biura projektów. Jest też wyznaczona stocznia gdyńska, która ma te promy wybudować - mówi kapitan Folta.
Nowe promy to przeprojektowane ropaxy - Piast i Patria - które miała wybudować Stocznia Szczecińska Nowa. Upadek zakładu spowodował, że kontraktu nie zrealizowano, mimo iż PŻM i stocznia podpisały list intencyjny w tej sprawie.
- Te promy o napędzie gazowym miały pływać i cumować przy nowym nabrzeżu w Świnoujściu - wyjaśnia Folta.
Promy mają zastąpić wysłużone jednostki, trafią na linię ze Świnoujścia do Trelleborga w Szwecji.
Państwo tylko teoretycznie oczywiście..
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.