Tempo spadku strat kontenerowych towarzystw żeglugowych zwolniło, ale nadal znajdują się one w „strefie zagrożenia”, ocenia amerykańska firma konsultingowa AlixPartners.
Firma powołuje się na badania wyników finansowych 15 przewoźników, nie wymienionych z nazwy, a kończących rok finansowy 30 września 2014 r.
Ich zadłużenie spadło ze 107 miliardów dolarów w 2013 r. do 91 mld na koniec okresu sprawozdawczego we wrześniu 2014 r.
Ogólnie, powodem narosłych strat były nadmierne koszty w porównaniu do przychodów, tj. z jednej strony wysokie koszty paliwa i amortyzacji, a z drugiej – nadmierna konkurencja, powodująca nadwyżkę podaży mocy przewozowych nad popytem i spadek stawek frachtu.
AlixPartners zaleca, żeby armatorzy koncentrowali się na głównym swoim biznesie, ale zmniejszając majątek poprzez złomowanie lub sprzedaż jednostek nie leżących w nurcie głównej działalności, albo mniej efektywnych. Większą uwagę powinni poświęcić na trafniejsze decyzje dotyczące tras i załadunku.
Pomocne w tym są lepsze obecnie rozwiązania informatyczne, które pozwalają programować, przechowywać i przetwarzać większe zestawy danych o ładunkach i trasach.