We wtorek, wcześnie rano 24 października, doszło do kolizji dwóch statków w Zatoce Niemieckiej. Zderzyły się polski masowiec Polesie oraz mały brytyjski statek wielozadaniowy Verity. Wszystko wskazuje na to, ze mniejszy ze statków uczestniczących w kolizji zatonął. Kilka osób uznano za zaginione.
Wczesnym rankiem we wtorek (około godziny 5:00) doszło do kolizji statków w Zatoce Niemieckiej. W rejonie podejścia do Bremerhaven, Hamburga i Kanału Kilońskiego, około 12 mil morskich (22 kilometry) na południowy zachód od wyspy Helgoland i 17 mil morskich (31 kilometrów) na północny wschód od wyspy Langeoog zderzyły się statki towarowe Polesie, należący do Polskiej Żeglugi Morskiej ze Szczecina i Verity brytyjskiego armatora Casper Chartering Ltd, w zarządzie technicznym Faversham Ships Ltd, również z Wielkiej Brytanii.
Dowództwo Havariekommando (The Central Command for Maritime Emergencies - centralne dowództwo ds. morskich sytuacji awaryjnych), które przejęło generalne dowodzenie nad operacją ratunkową, zakłada że Verity zatonął w wyniku kolizji. Jedna osoba została uratowana z wody i otrzymała pomoc medyczną. Pierwszy uratowany został podjęty z wody przez załogę statku Polesie. Kilka innych osób jest obecnie zaginionych. Trwają poszukiwania rozbitków. W tym celu wysyłane są liczne statki. Początkowo informowano, że statek zachowuje pływalność, ale nie sprecyzowano czy nabiera wody i jest zagrożony. Później, w ciągu dnia, podano, że polski statek nie ma żadnych uszkodzeń uniemożliwiających żeglugę i jest w pełni sprawny.
Na jego pokładzie znajdują się 22 osoby.
Polski statek natychmiast po zaistnieniu kolizji zawrócił i zaczął poszukiwać ewentualnych rozbitków w rejonie kolizji.
Poszukiwania są obecnie prowadzone przez statki ratownicze Hermann Marwede (stacja ratownicza Deutsche Bucht / Helgoland) i Bernhard Gruben (stacja Hooksiel) Niemieckiej Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (DGzRS), holownik ratunkowy Nordic, pilotówkę Wangerooge, łódź policji wodnej Sylt i śmigłowiec SAR typu Sea King niemieckiej marynarki wojennej.
Statek ratowniczy Hermann Marwede koordynuje obecnie poszukiwania na miejscu. Do akcji na miejscu wypadku mają również wejść lub już weszły: statek ratowniczy Anneliese Kramer (DGzRS, stacja Cuxhaven), statek badawczy Atair (Federalna Agencja Morska i Hydrograficzna), statek wielozadaniowy Mellum (Administracja Dróg Wodnych i Żeglugi) oraz łódź policji wodnej W 3.
Ponadto dowództwo zleciło samolotowi z czujnikami DO228 przelot nad obszarem morskim w celu pozyskania ewentualnych dalszych informacji. Statek wycieczkowy Iona znajduje się na obszarze morskim i wspiera poszukiwania. Na pokładzie Iona dostępna jest również opieka medyczna - na pokładzie są lekarze. Dodatkowy personel medyczny jest przewożony na miejsce wypadku helikopterem.
W rejonie poszukiwań siła wiatru wynosi sześć stopni w skali Beauforta, a fala osiąga wysokość trzech metrów
Czytaj także:
Verity (nr IMO 9229178; państwo bandery - Wyspa Man; rok budowy 2001; GT 2601; nośność 3360 t; długość 91 m, szerokość 14 m) był w chwili zaistnienia wypadku w drodze z Bremy do Immingham w Wielkiej Brytanii. Masowiec Polesie (nr IMO 9488097; państwo bandery - Wyspy Bahama; rok budowy 2009; GT 24 055; nośność 38 069 t; długość: 190 m, szerokość 29 m) płynął z Hamburga do La Coruña w Hiszpanii.
Na pokładzie statku Polesie znajduje się 22-osobowa załoga. Wszyscy są bezpieczni.
Przyczyny kolizji
Obecnie nie jest jasne, co było przyczyną zderzenia. Nie ma na ten temat żadnych oficjalnych informacji czy wstępnych ocen.
Ma to jedynie charakter wstępnej, ogólnej i niedefinitywnej oceny, ale można tu przypomnieć, że według Międzynarodowego Prawa Drogi Morskiej - MPDM (Międzynarodowych Przepisów o Zapobieganiu Zderzeniom na Morzu - MPZZM / ColReg - Collision Regulations) na morzu działa podobna zasada jak znana nam z ruchu drogowego - "prawa wolna". W oparciu o nią można stwierdzić, że - nie biorąc pod uwagę żadnych innych ewentualnych, szczegółowych okoliczności, mniejszy statek (Verity) powinien był przepuścić duży (Polesie), gdyż miał go po swojej prawej stronie. Trudniejsza może być (dokonają jej odpowiednie służby badające wypadki morskie) ocena, który statek przyczynił się bardziej do zaistnienia wypadku, czyli w jakim stopniu zachował się właściwie w systuacji kolizyjnej (czy reagował odpowiednio wcześnie i poprawnie).
Kolizja statków Verity (który zatonął) i Polesie 24.10.2023. pic.twitter.com/ofJihfDhkT
— Portal Morski (@PortalMorski) October 24, 2023
Ponownie zastrzegając, że jest to zupełnie wstępna i niedefinitywna ocena (przy braku dostępu do wszystkich możliwych danych o przebiegu wypadku), można zaryzykować stwiedzenie, że manewry statku mniejszego (który zatonął w wyniku kolizji) powinny być bardziej zdecydowane, a okazały się niedostateczne, czyli np. jeżeli intencją nawigatora tego statku było ustąpienie drogi i przejście za rufą zbliżającego się dużego statku (chodzi tylko o rozróżnienie jednostek, wielkość statków nie ma tu znaczenia dla prawa drogi), to wykonano niedostateczny zwrot (zmieniono kurs o zbyt mały kąt) w prawo. Alternatywnym rozwiązaniem, które prawdopodobnie mogłoby pozwolić mniejszemu (nie mającemu pierszeństwa) statkowi uniknąć kolizji był ostry zwrot w lewo, tak, by zmienić kurs nawet o więcej 90 stopni.
Aktualizacja [14:15]
Około godzinu 12:30 niemieckie służby poinformowały, że podczas poszukiwań rozbitków z frachtowca Verity udało się uratować dwie osoby. Kolejny mężczyzna został odnaleziony martwy.
Jeden uratowany został przewieziony wcześniej do szpitala na lądzie, drugi uratowany mężczyzna był początkowo na pokładzie statku ratowniczego Niemieckiego Stowarzyszenia Poszukiwania i Ratownictwa Morskiego Hermann Marwede; później został przetransportowany do szpitala.
Na pokładzie Varity znajdowało się łącznie siedem osób załogi. Cztery z nich są uznawane nadal zaginione, poszukiwania zaginionych trwają (według oficjalnego komunikatu z godz. 12:35).
W tym samym komunikacie potwierdzono również, że 22 osoby na pokładzie statku Polesie nie odniosły obrażeń.
Skąd inąd wiadomo, że nie doszło do rozszczelnień kadłuba statku Polesie, tak więc do wnętrza jego kadłuba nie wdziera się woda i nie ma z niego także żadnych wycieków olejowych, itp.
Przestrzeń powietrzna nad miejscem wypadku została zamknięta w promieniu 10 mil morskich, aby zapobiec ewentualnemu utrudnianiu akcji poszukiwawczej.
Aktualizacja [20:00]
Ponieważ cztery osoby są nadal uważane za zaginione, Havariekommando uznało, że nie wszyscy członkowie załogi byli w stanie opuścić pokład statku, gdy Verity tonął. W takim przypadku może istnieć prawdopodobieństwo, że są oni uwięzieni w kadłubie. Istnieje możliwość zachowania powietrza w niektórych pomieszczeniach.
Aby to sprawdzić, o godzinie 15:15 rozpoczęto działania nurków. Celem było zanurzenie się na Verity, leżącego na głębokości ok. 30 m i poszukiwanie oznak życia, jeśli zajdzie taka potrzeba. Poszukiwania zakończyły się niepowodzeniem: nurkowie nie mogli dokonać żadnych ustaleń. Pojawienie się silnych prądów uniemożliwiło dalsze próby.
Warunki na miejscu są bardzo trudne. Widoczność w rejonie wraku wynosi od jednego do dwóch metrów. Nurkowania są możliwe tylko w wąskim przedziale czasowym w okolicach tzw. "slack water" (wody stojącej), kiedy przypływ zmienia się w odpływ i odwrotnie. Wtedy prąd jest słabszy.
Trudne warunki uniemożliwiają obecnie przewidzenie, czy kolejna próba nurkowania będzie możliwa.
Aktualizacja 20:45
W komunikacie z godz. 19:45 służby niemieckie podały, że poszukiwania czterech zaginionych marynarzy na południowy zachód od wyspy Helgoland będą kontynuowane po zmroku.
Od godziny 20:00, statki ratownicze Hamburg (stacja Borkum), Ernst Meier-Hedde (stacja Amrum) i Hermann Marwede (stacja Deutsche Bucht/Helgoland) z Niemieckiej Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (DGzRS) działają w obszarze poszukiwań. Ponadto statek policji federalnej Bad Duben, łódź celna Jade, Burgermeister Weichmann policji wodnej, a także pilotówka Wangerooge pływają w szyku po torach poszukiwawczych. Do wsparcia poszukiwań wykorzystywane są kamery termowizyjne i sprzęt noktowizyjny.
Trzy śmigłowce typu NH90 "Sea Lion" i "Sea King" niemieckiej marynarki wojennej nadal pełnią służbę poszukiwawczą.
Atair Federalnej Agencji Morskiej i Hydrograficznej oraz wielozadaniowy statek Mellum Federalnej Administracji Dróg Wodnych i Żeglugi również nadal zapewniają wsparcie w pobliżu miejsca wypadku.
Planowane jest kontynuowanie poszukiwań do północy. Temperatura wody, która obecnie wynosi około 12 stopni Celsjusza, daje ratownikom szansę na znalezienie ocalałych do tego czasu.
Wiatr wieje z siłą od pięciu do sześciu stopni, a wysokość fal wynosi od jednego do dwóch metrów.
W międzyczasie poinformowano, że Polesie zawinie do Cuxhaven o własnych siłach. Opuścił on rejon poszukiwań i skierował się do Cuxhaven ok. godz. 19:30.
AL, PBS, rel, z mediów
Fot.: Dietmar Hasenpusch / Dietmar Hasenpusch Photo-Productions / dpa; Seamanpl / Wikimedia Commons
Akcja ratownicza po kolizji statków Polesie i Veity i zatonięciu tego ostatniego.
— Portal Morski (@PortalMorski) October 24, 2023
▶️ info: https://t.co/SP8HqBaOMY | screen capture: MarineTraffic pic.twitter.com/WRDEjqqfIU
🚨BREAKING: This morning at 02:57 UTC, the British cargo ship 🇬🇧 VERITY (9229178) collided with the Bahamian cargo ship 🇧🇸 POLESIE (9488097) near Heligoland Island, Germany. VERITY sank at approximately coordinates 54.0259, 7.640137, according to AIS data. One person has been… pic.twitter.com/vv56CtrOHg
— X News (@X_BNews) October 24, 2023
🚨 #Seenotretter im Einsatz: Kollision in der Deutschen Bucht, mehrere Menschen vermisst. Zwei Frachtschiffe sind am frühen Morgen zusammengestoßen. Seenotrettungskreuzer HERMANN MARWEDE der #DGzRS koordiniert zahlreiche Einheiten zur Suche und Rettung. ➡️ https://t.co/dJIQNELAjZ pic.twitter.com/G0yf9T5PfG
— Die Seenotretter – DGzRS (@Seenotretter) October 24, 2023
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.