Gazowiec Lech Kaczyński z pierwszym ładunkiem już w drodze z USA do Polski

Swój pierwszy komercyjny ładunek LNG przyjął w terminalu Sabine Pass LNG Facility grupy Cheniere pierwszy nowo zbudowany gazowiec czarterowany przez PGNiG z Grupy Orlen - Lech Kaczyński. Statek cumował tam, przy pirsie przeładunkowym, przez ok. 51 godzin, od czwartku, 16 lutego. W pierwszy rejs z ładunkiem wyruszył w nocy z soboty na niedzielę, 19 lutego.

Czarterowany przez polskiego importera LNG gazowiec zacumował przy stanowisku nr 3 terminalu Sabine Pass LNG Terminal w stanie Luizjana, należącego do grupy Cheniere, w czwartek 16 lutego, około godziny 21:45 czasu lokalnego.

Odcumowanie i wyjście statku w morze, po załadunku, miało miejsce po godz. 02:00 polskiego czasu, w niedzielę, 19 lutego.

Statek wiezie do Polski ok. 70 tys. ton skroplonego gazu ziemnego (LNG). Rozładunek w Świnoujściu spodziewany jest (szacunkowo) w pierwszek dekadzie marca.

Przypomnijmy, że statek opuścił stocznię Hyundai Heavy Industries w Ulsan 22 grudnia, a 25 grudnia - ostatni port koreański Gwangyang LNG Terminal - Posco LNG Berth w Yosu, gdzie pobierał niewielką ilość LNG technologicznego dla schłodzenia zbiorników i instalacji ładunkowej.

Statek został wprowadzony do terminalu LNG Sabine Pass po około czterech dobach oczekiwania (od 12 do 16 lutego) na kotwicowisku portu Sabine Pass.

Pływający pod banderą drugiego (otwartego) rejestru francuskiego FIS (French International Shipregister) gazowiec Lech Kaczyński (nr IMO 9922976; GT 114 100, nośność 95 428 t; ładowność 170 548 m³), czarterowany na okres 10 lat przez PST LNG Shipping Ltd - spółkę zależną londyńskiego oddziału PGNIG Supply & Trading z grupy PGNiG, należy formalnie do instytucji finansującej inwestycję - Societe Anonyme de Credit a l'Industrie Francaise (CALIF SA) - spółki zależnej Societe Generale SA.

Armatorem zarejestrowanym, czyli formalnym, bezpośrednim właścicielem - tzw. brass plate company - jest SNC Martin z Francji, spółka zależna CALIF SA, natomiast operacyjnie statek jest własnością norweskiego armatora Knutsen OAS Shipping AS. Knutsen, przez francuską spółkę zależną Knutsen LNG France, jest też armatorem zarządzającym statku i odpowiada za jego zarząd techniczny i załogowy.

W 2022 roku Polska znalazła się na ósmym miejscu wśród największych importerów amerykańskiego LNG, co ilustruje wykres zamieszczony poniżej, obok zdjęć gazowca Lech Kaczyński w Sabine Pass.

Jak wskazał PKN Orlen w połowie grudnia ub.r., własna flota morska zapewni Grupie Orlen efektywny transport skroplonego gazu ziemnego do Polski i wzmocni pozycję koncernu na globalnym rynku LNG. Zapowiedziano wtedy, że "w 2023 r. Grupa Orlen będzie miała do dyspozycji dwa statki do przewozu LNG zbudowane na jej potrzeby". Do końca 2025 r. liczba takich gazowców ma wzrosnąć do ośmiu jednostek. Mowa o statkach nowo-budowanych, specjalnie pod czarter PGNiG (Grupa Orlen). Niezależnie od tych, z których pierwszy (LNGC Lech Kaczyński) został już przekazany do eksploatacji, PGNiG ma wyczarterowane, na okres trzech lat, także trzy istniejące gazowce LNG (z rynku statków używanych).

W połowie grudnia 2022 r. w Ulsan w Korei Płd. odbyła się ceremonia nadania imion Lech Kaczyński i Grażyna Gęsicka dwóm statkom do przewozu LNG zamówionym przez PGNiG Supply & Trading, spółkę z Grupy Orlen specjalizującą się m.in. w handlu skroplonym gazem ziemnym. Gazowiec o imieniu Grażyna Gęsicka ma zacząć transportować LNG w drugiej połowie br. Według niektórych źródeł statek ten ma być przekazany przez stocznię Hyundai Heavy Industries Co Ltd w Ulsan w czerwcu bieżącego roku.

PKN Orlen to największy koncern multienergetyczny w Polsce, dostarczający paliwa i energię elektryczną. W listopadzie 2022 r. spółka formalnie zakończyła proces przejęcia GK PGNiG, największego dostawcy gazu w Polsce, a wcześniej Grupy Lotos - drugiego w kraju dostawcy paliw. Obie spółki prowadzą działalność poszukiwawczo-wydobywczą ropy naftowej i gazu w Polsce i Norwegii. Do grupy Orlenu należy też Energa - producent energii elektrycznej. Orlen jest także importerem ropy naftowej i paliw do Polski.

PBS (PortalMorski.pl); PAP

Fot.: kpt. James Fiore, kpt. Mike Haight, kpt. Tim Hilton dla Portalu Morskiego