W terminalu promowym w Karlskronie odbyła się wczoraj, tj. 11 stycznia ceremonia chrztu najnowszego promu we flocie Stena Line – Stena Ebba.
Na zaproszenie armatora, w wydarzeniu udział wzięli także goście z Polski, którzy do Karlskrony przypłynęli na pokładzie promu z Gdyni. W uroczystości udział wzięli przedstawiciele Zarządu Morskiego Portu Gdynia oraz wielu firm z sektora żeglugi, spedycji i logistyki, współpracujących z armatorem oraz dziennikarze zajmujący się tematyką morską.
Ze strony Stena Line obecni byli między inni: Dan Sten Olsson, prezes grupy Stena AB oraz właściciel Stena Line, Niclas Mårtensson, dyrektor zarządzający koncernu Stena Line oraz Marek Kiersnowski, dyrektor Stena Line Polska Sp. z o.o. oraz dyrektor linii Gdynia-Karlskrona.
Z uwagi na trudne warunki atmosferyczne – deszcz i porywisty wiatr – ceremonię chrztu przeprowadzono wewnątrz promu, na pokładzie samochodowym.
Prom Stena Ebba, a także Stena Estelle, który oficjalnie do floty Stena Line dołączył we wrześniu ubiegłego roku, to największe i najnowocześniejsze jednostki tego typu we flocie armatora na Morzu Bałtyckim. Oferujemy teraz dużo bardziej efektywny transport promowy, większą pojemność frachtową oraz optymalny rozkład wypłynięć – mówił Marek Kiersnowski.
Dzięki wprowadzeniu kolejnego E-Flexera, w roku 2023 roku we flocie Stena Line na linii Gdynia-Karlskrona będą pływały trzy statki, w tym dwa 240-metrowe: Stena Estelle i Stena Ebba, oraz statek Stena Spirit.
Przez ponad ćwierć wieku Stena Line nieustannie rozwija połączenie promowe Gdynia-Karlskrona, aby umożliwić naszym partnerom ekspansję ich biznesu, poprawiając dostęp do rynków i utrzymując łańcuchy dostaw dla gospodarek krajów europejskich. Przez ten czas przewieźliśmy 11 milionów osób, blisko 2 miliony samochodów osobowych i ponad 2 miliony jednostek frachtowych, niemal każdego roku osiągając kolejne rekordy. Mamy nadzieję, że nasze nowe promy pozwolą na dalszy, dynamiczny rozwój współpracujących z nami przedsiębiorstw – wyliczał Marek Kiersnowski.
Dyrektor Stena Line Polska mówił także o inwestycjach w porcie w Karlskronie. Powstanie tam dodatkowy parking, bramki i nowy rękaw dla pasażerów. Projekt już się rozpoczął, a jego zakończenie planowane jest w 2024 roku.
Niclas Mårtensson, dyrektor zarządzający koncernu Stena Line przekazał kapitanowi statku Adamowi Kędziorze koło sterowe, które symbolizuje konsekwentne trzymanie się wyznaczonego kursu.
Matką Chrzestną promu została Ulrica Messing, wojewoda regionu Blekinge w Szwecji.
Szwecja to naród morski. Od wielu lat, dzięki żegludze prowadzimy interesy na całym świecie, a dzisiejszy chrzest jest sygnałem, że będziemy to kontynuować – mówiła.
Ulrica Messing to znana szwedzka polityk. Była członkiem szwedzkiego rządu w latach 1996-2006, najpierw jako minister ds. zatrudnienia i równego traktowania w Ministerstwie Pracy, a od 1998 r. w resorcie kultury jako minister z odpowiedzialnością m.in. za sprawy integracji i młodzieży. Następnie w latach 2000-2006 pełniła funkcję wiceministra gospodarki, odpowiedzialnego za politykę rozwoju regionalnego i turystykę, a od 2002 roku - ministra infrastruktury. Obecnie sprawuje urząd wojewody w regionie Blekinge, którego stolicą jest miasto Karlskrona.
Kochamy to, co robimy, kochamy to rozwijać. Wiele osób włożyło swój wysiłek w budowę tego statku, dlatego tak ważny jest dzisiejszy dzień i ceremonia chrztu – mówił z kolei Dan Sten Olsson, prezes grupy Stena AB oraz właściciel Stena Line.
Na zakończenie uroczystości odbył się pokaz laserów.
Kapitanem promu Stena Ebba jest Adam Kędziora, kapitan z wieloletnim doświadczeniem na morzu, od niemal 30 lat związany ze Stena Line. Adam Kędziora dowodził wcześniej promem Stena Spirit.
Dowodzenie nowoczesnym statkiem jakim jest Stena Ebba to z jednej strony duże wzywanie, a z drugiej kwestia przestawienia się na nowe możliwości, jakie oferuje ta jednostka. W porównaniu z promem Stena Spirit Stena Ebba może zabrać niemal dwa razy więcej pojazdów ciężarowych, płynie o godzinę krócej i spala ok. 5 ton mniej paliwa na jednym przelocie na linii Gdynia – Karlskrona. Już to pokazuje, jakie możliwości posiada ten prom – mówi kapitan Adam Kędziora.
Jak dodaje kapitan Stena Ebba, pomimo że statek został zbudowany w Chinach, to technologia niemal w całości jest zachodnia, poczynając od silników głównych i agregatów po sterowanie.
Stena Ebba to 240-metrowy prom klasy E-Flexer, czyli jednostka ro-pax nowej generacji. E-Flexery wyróżnia m.in. bardziej wydajny załadunek i rozładunek oraz większa energooszczędność. Mogą być one też przystosowane do zasilania gazem, co pozwoli na zmianę paliwa na metanol lub LNG.
Oferuje 263 kabiny, miejsce dla 1,2 tys. pasażerów oraz pojemność ładunkową wynoszącą 3,6 tys. metrów. Nowe statki Stena Ebba i Stena Estelle zapewnią zwiększenie przepustowości trasy Gdynia-Karlskrona, są też wydajne energetycznie dzięki swojej optymalnej konstrukcji, a także bardziej zrównoważone ekologicznie, m.in. dzięki korzystaniu z zasilania z lądu podczas postojów, co ogranicza emisję spalin.
Statek został zbudowany w Chinach, a do wymogów bałtyckiej trasy, którą obsługuje, przystosowała Gdańska Stocznia „Remontowa” S.A. Na statku pod koniec minionego roku m.in. zamontowano oznakowanie układu komunikacyjnego oraz informacyjnego dla pasażerów i załogi, zgodnie ze standardami obowiązującymi na promach Stena Line. Stoczniowcy zainstalowali dodatkowy układ wentylacji silników głównych oraz dodatkowe osłony wałów, zmodyfikowali wentylację w kilku pomieszczeniach, wykonali także prace konserwacyjno-malarskie. Bardzo podobny zakres wykonano wcześniej na promie Stena Estelle.
Załogę Stena Ebba w całości stanowią Polacy.
AL, SL
Fot.: Stena Line
USD
EUR
CHF
GBP