Dochodzenie w sprawie pożaru na pokładzie statku kontenerowego Maersk Honam przeprowadzone przez Transport Safety Investigation Bureau (TSIB) w Singapurze wykazało, że pożar wybuchł prawdopodobnie w wyniku rozkładu niebezpiecznego ładunku generującego intensywne ciepło.
Statek należący do Maesk Line był w rejsie z Singapuru, kiedy w jego ładowni pojawił się ogień. Zdarzenie miało miejsce w marcu 2018 roku. Pożar był tak rozległy, że załoga musiała wezwać pomoc. Najbliżej miejsca zdarzenia był statek ALS Ceres, na którego pokład ewakuowano 22 członków załogi. Pięciu marynarzy zginęło.
Podczas operacji ratunkowej statek doznał rozległych uszkodzeń konstrukcyjnych w rejonie nadbudówki i części dziobowej. 228-metrowy odcinek obejmujący śródokręcie i część rufową kontenerowca został przetransportowany do Korei Południowej. Statek został odbudowany i powrócił do eksploatacji w sierpniu 2019 r. pod nazwą Maersk Halifax.
Ponieważ większość dowodów została zniszczona przez pożar, nie jest możliwe jednoznaczne ustalenie jego przyczyny. (...) Na początku zdarzenia zauważono dym o zapachu chloru, możliwe jest, że jeden lub więcej kontenerów w ładowni nr 3 zawierającej dichloroizocyjanuran sodu został naruszony przez samoistny rozkład. Ułożenie blokowe dodatkowo pogorszyło szybkość reakcji i wytwarzania ciepła, co spowodowało niekontrolowane rozprzestrzenianie się ognia - czytamy w sprawozdaniu.
W raporcie wskazano ponadto, że międzynarodowy kodeks ładunków niebezpiecznych IMDG (International Maritime Dangerous Goods Code) nie uwzględnia potencjalnej niestabilności termicznej tego materiału, co pozwala na przechowywanie go pod pokładem, gdzie głównym stałym środkiem gaśniczym był CO2, co jest nieskuteczne w zwalczaniu pożarów związanych z takimi materiałami. Dodano, że należałoby dokonać przeglądu przepisów IMDG.
Pożar w Maersk Honam skłonił Maersk do podjęcia wysiłków celem uniknięcia podobnych incydentów, w tym wprowadzenia nowych wytycznych dotyczących sztauowania towarów niebezpiecznych na statkach przedsiębiorstwa.
Aslak Ross, kierownik ds. standardów morskich w A.P. Moller - Maersk, powiedział, że firma wdrożyła już główne zalecenia dotyczące bezpieczeństwa zawarte w raporcie w ciągu ostatnich dwóch lat i planuje dalsze rozumienie i wdrażanie tych zaleceń w przyszłości.
To był jeden z najpoważniejszych incydentów w historii A.P. Moller – Maersk, jesteśmy zdruzgotani, że pięciu kolegów straciło życie, a pięć rodzin straciło swoich bliskich - mówi Palle Laursen, dyrektor techniczny A.P. Moller - Maersk.
Maersk Honam został zbudowany w 2017 roku. Statek miał długość 353 m, szerokość 54 m i pojemność 15 262 TEU.
AL, z mediów
opis: ... pożar wybuchł prawdopodobnie w wyniku ...
To znamy, czy prawdopodobnie?
TSIB Report Maersk Honam PDF
Wyskoczy link z raportem . Zawsze sobie doczytać..
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.