Tom Cruise czarteruje dwa statki Hurtigruten unikając Covid-19, ale ma nowe problemy

Aby uniknąć opóźnień spowodowanych przez epidemię koronawirusa, filmowa firma producencka Truenorth wyczarterowała statki wycieczkowe Hurtigruten Fridtjof Nansen i Versteralen w celu zakwaterowania obsady i ekipy filmowej nowego filmu "Mission Impossible 7". Pojawiły się jednak nowe problemy, tym razem natury prawnej.

Statki wynajęto na razie na miesiąc. Uważa się, że popularny aktor Tom Cruise, jako współproducent, ma swój udział w kosztach wynajmu. Mają one podobno wynosić 900 000 USD.

Vesteralen 30 sierpnia dotarł do terminalu promowego Aandalsnes Ferry. Natomiast Fridtjof Nansen od 28 sierpnia cumuje w Hellesylt, a przybył tam z Bergen. Według niektórych mediów statki mają wyłączone nadajniki systemu AIS.

Fakt wynajęcia statków potwierdził ich operator. Oficer prasowy Hurtigruten, Oystein Knoph, powiedział: "Hurtigruten zawarł umowę z firmą produkcyjną Truenorth na czarter dwóch statków od końca sierpnia do końca września".

Fridtjof Nansen to statek zupełnie nowy, a Vesterålen - z lat 90-tych, ale zmodernizowany. Jest na nich łącznie miejsce dla ponad 1000 pasażerów, a na ich pokładach znajduje się szereg restauracji, kawiarni, salonów i miejsc rekreacji.

Wszystkie rejsy ekspedycyjne Hurtigruten są na razie wstrzymane z powodu pandemii koronawirusa. Fridtjof Nansen nie ma obecnie wyznaczonej daty powrotu do rejsów wycieczkowych. Z kolei Vesteralen zatrudniony jest w tradycyjnym, regularnym, serwisie żeglugi przybrzeżnej (jest w zadadzie promem) i według obecnych planów ma wznowić pracę na linii w listopadzie.

Nowy film serii "Mission Impossible" kręcony ma być w surowym norweskim regionie Møre og Romsdal, najbardziej wysuniętej na północ części zachodniej Norwegii, do końca września, a setki osób zaangażowanych w ten proces poza godzinami pracy pozostawać będą na pokłach statków linii Hurtigruten.

Minister rolnictwa i żywności Norwegii Olaug Bollestad ogłosiła na konferencji prasowej, że ekipa "Mission Impossible" będzie zwolniona z obowiązkowej 10-dniowej kwarantanny, a zamiast tego "członkowie zespołu produkcyjnego będą trzymani z dala od innych podczas ich pobytu w Norwegii".
"To oznacza, że nie wszyscy będą mogli zobaczyć tych przystojnych facetów, ponieważ będą oni trzymani z dala od innych" - dodała.

Decyzja Norwegii jest podobna do decyzji rządu brytyjskiego, którą ogłosił tamtejszy sekretarz ds. kultury: "Szereg gwiazd sportu i ich zespołów wspierających, a także międzynarodowe gwiazdy filmowe i telewizyjne, reżyserzy i producenci będą zwolnieni z kwarantanny".

Zespół "Mission Impossible 7" nie mógł się doczekać wznowienia pracy po tym, jak w lutym filmowanie zostało wstrzymane z powodu pandemii, a zakwaterowanie na wycieczkowcu ma na celu zapewnienie bezpiecznego powrotu do pracy - ujawniło w wypowiedzi dla brytyjskiego tabloidu "The Sun" anonimowe źródło w ekipie filmowej.

Rozwiązanie takie otrzymało zielone światło pomimo tego, że jeden z byłych członków załogi wycieczkowca ekspedycyjnego Fritdjof Nansen uzyskał niedawno, po powrocie na Filipiny, pozytywny wynik testu na Covid-19.

Norweskie władze zajmujące się ochroną zdrowia zostały poinformowane, a według operatora statku - Hurtigruten - nikt na pokładzie statku nie zgłaszał objawów, ani nie uzyskał wyniku pozytywnego. Kolejna runda testów zostanie przeprowadzona na pozostałej załodze znajdującej się na pokładzie.

Producenci filmu "Mission Impossible 7" zmierzyć się jednak muszą z kolejną przeszkodą. Dwa norweskie związki zawodowe sektora usługowego twierdzą, że oba statki działają obecnie jako hotele, co sprawia, że ich zagraniczni członkowie załogi nie są marynarzami, tylko personelem lądowego zakładu pracy i dlatego pracują w Norwegii nielegalnie.

Kontrowersje nie były w ostatnich miesiącach obce operatorowi statków, Hurtigruten. Wkrótce po wznowieniu służby w lipcu, ekspedycyjny statek wycieczkowy Roald Amundsen został wyłączony z eksploatacji z powodu wybuchu epidemii Covid-19 na pokładzie. Jego pasażerowie nie zostali poinformowani o pierwszej znanej infekcji, a dwa dni później - wciąż bez informacji - pozwolono im zejść z pokładu w norweskim mieście Tromso. Wielu z nich dotarło już na lotnisko i było w drodze do domu, zanim informacja o zakażeniach wykrytych na statku wyszła na jaw, a w całej Norwegii rozpoczęto działania mające na celu ustalenie kontaktów. Ostatecznie zidentyfikowano 70 pozytywnych przypadków związanych z ogniskiem na tym statku.

Dyrektor operacyjny norweskiego przedsiębiorstwa żeglugowego został zawieszony, a wiele dochodzeń w sprawie polityki firmy i okoliczności, które doprowadziły do tego incydentu, jest w toku. Wszystkie operacje Hurtigruten związane z pasażerami spoza norweskiego wybrzeża zostały wstrzymane.

PBS, z mediów

Fot.: Hurtigruten; utico / Deviant Art

Statki wyczarterowane przez producenta filmu "Mission Impossible 7" z Tomem Cruise w roli głównej:

• Fridtjof Nansen (nr IMO 9813084; zbudowany w 2019 r.; 140,00 m długości całkowitej; GT 21 765, nośność 2421 t; moc napędu głównego 14 400 kW / 19 580 KM; 530 pasażerów, 265 kabin, załoga 150 osób).
• Vesteralen (nr IMO 8019368; zbudowany w 1983 r.; długość całkowita 108,55 m; GT 6261, nośność 900 t; moc napędu głównego 4708 kW / 6400 KM; 320 miejsc dla pasażerów w kabinach, 90 pasażerów bez kabin, załoga 34 osoby, ładowność samochodów - 40).