"Ultra-zielone" statki potrzebne do transportu zboża i kruszywa wzdłuż norweskiego wybrzeża mają powstać i być eksploatowane w wyniku pierwszego takiego przetargu w świecie.
Dwóch norweskich załadowców (gestorów ładunków) ma wkrótce ogłosić pierwszy w świecie konkurs ofert dla przedsiębiorstw żeglugowych i stoczni na budowę oraz objęcie własności nowo-budowanych statków o zerowej emisji zanieczyszczeń, eksploatowanych w ramach długoterminowych kontraktów przewozowych. Przetarg miał być otwarty w ostatni piątek, zorganizowany został w ramach norweskiego programu żeglugi ekologicznej (Green Shipping Programme - GSP) i jest próbą wprowadzenia ekologicznych technologii na rynki komercyjne. Minister ds. klimatu i środowiska Sveinung Rotevatn wspiera projekt w ramach rządowego planu działania na rzecz ochrony środowiska (Green Action Plan), mającego na celu radykalne zmniejszenie emisji dwutlenku węgla w kraju.
Przetarg obejmuje transport ładunków zbożowych z południowo-wschodniej Norwegii na zachód kraju dla Felleskjopet Agri oraz transport kamienia przemysłowego (kruszywa) w drodze powrotnej dla HeidelbergCement Group. Szacuje się, że do spełnienia wymogów transportowych obu spółek potrzebne będą dwa statki o nośności około 5000 ton każdy. Podkreślono, że HeidelbergCement i Felleskjopet Agri połączyły siły w ramach GSP i były w stanie stworzyć plan połączenia ich wymogów dotyczących transportu morskiego w celu zmaksymalizowania wydajności transportu. Oczekuje się, że uczestniczące w przetargu przedsiębiorstwa żeglugowe przedstawią projekt wstępny oraz technologię dla statków i złożą ofertę na warunkach czysto handlowych. Będzie jednak możliwe udostępnienie dla projektu finansowanie ze środków publicznych w ramach programów i instytucji badawczo-rozwojowych, takich jak Norweski Fundusz NOx lub Innovation Norway. Nie ujawniono na razie informacji na temat budżetu ani harmonogramu projektu.
Perspektywa możliwości wsparcia ze strony państwa może sprawić, że oferenci (armator i stocznia) z Norwegii staną się w pierwszej kolejności zdecydowanymi kandydatami do otrzymania zamówienia. Zdaniem dyrektora GSP, Narve Mjos z DNV GL, to od armatora zależeć będzie zaproponowanie koncepcji technologii realizującej zerową emisję, ale paliwo wodorowe będzie prawdopodobnie silnym kandytatem do udziału w realizacji projektu. Mjos wskazał na zachodzące już "zmiany kulturowe". Twierdzi, że spedytorzy i gestorzy ładunków są kluczowym motorem w procesie przechodzenia przemysłu na niskoemisyjność. "Postawa właścicieli ładunków jest obecnie zupełnie inna niż dwa lub trzy lata temu. Teraz, jeśli mają "zielony" statek i jest to opłacalne, to chcą się zaangażować", powiedział. System GSP, utworzony w 2015 r., jest norweskim projektem partnerstwa między przedsiębiorstwami prywatnymi i instytucjami publicznymi. Ma ponad 50 członków, w tym Teekay Corp, Kongsberg Maritime, Carnival Cruise Line i Wartsila.
PBS, rel