Rosyjski statek towarowy (prawdopodobnie Kuzma Minin) o ładowności 16 000 ton wpłynął na mieliznę przy plaży Gyllyngvase w Falmouth (Wielka Brytania) około 5:40 czasu lokalnego.
Lokalna Agencja Straży Przybrzeżnej i Morskiej informuje, że do akcji rozdysponowano holowniki, które mają pomoc w ściągnięciu statku z płycizny. Na 180-metrowej jednostce znajduje się 18 członków załogi – wszyscy są obywatelami Rosji.
Akcję ratowniczą utrudniają panujące w rejonie ciężkie warunki atmosferyczne. Mieszkanka Falmouth opisała poranną pogodę na wybrzeżu Kornwalii jako „ekstremalną”. - Oczywiście warunki pogodowe są bardzo złe, ale spodziewamy się ich poprawy, aby ściągnąć statek z mielizny – przyznał na łamach BBC Mark Sansom portu w Falmouth.
Nie ma doniesień o zanieczyszczeniu, a obszar wokół statku został zabezpieczony.
Kuzma Minin to masowiec zarejestrowany w Murmańsku. Jednostka dostarcza ładunki w Europie Północnej, wielokrotnie odwiedzał także Gdańsk. Przypomnijmy, że podczas jednej takiej wizyty, w 2009 roku statek wchodząc do Portu Gdańsk, przy dobrej pogodzie i widzialności, uderzył w zacumowany przy Nabrzeżu Obrońców Poczty Polskiej statek Oraness. Jednostka doznała uszkodzeń prawej burty. Jak orzekła wówczas Izba Morska, przyczyną było niewłaściwe współdziałanie zespołu holowniczego Kuzma Minin w składzie: Virtus i Taurus.
AL
Russian cargo ship runs aground off Cornwall coast https://t.co/iqtd4Nik2W
— BBC News (UK) (@BBCNews) 18 grudnia 2018