Kilkukilometrowy zator lodowy pojawił się ponownie na Odrze Zachodniej, ale lodołamacze Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie cumują przy nabrzeżach.
Zupełnie inaczej jest na Regalicy. Noce są zbyt zimne i nie ma sensu wznawiać akcji lodołamania.
- Problem dotyczy głównie Odry Zachodniej - mówi koordynator akcji Stefan Iwicki z RZGW. - Pokrywa lodowa ma długość około 5,5 kilometra. Lodołamacze próbowały łamać lód, ale niestety dziś w nocy znowu ujemne temperatury, ale myślę, że w poniedziałek znów spróbujemy udrożnić drogę wodną.
Radio Szczecin