Statek rybacki Helot (WLA 184) z Władysławowa zakończył właśnie przygotowania i wyruszył w czwartek z duńskiego portu na połowy krabów. W Thyborøn załadowano na niego 2000 pułapek na kraby.
Załoga Helota będzie poławiała skorupiaki metodą znaną szerszej publiczności z emitowanej od 2005 roku serii telewizyjnej w stylu "reality show" pt. "Deadliest Catch" ("Najniebezpieczniejszy zawód świata"), ale zapewne nie w aż tak trudnych warunkach wód dalekiej północy.
Helot - kuter klasy bałtyckiej i atlantyckiej do połowu kraba, o nośności 107,60 t, długości całkowitej 30,80 m, szerokości 8,00 m i zanurzeniu 3,46 m, przebudowany z jednostki B-275 / 12 ze Stoczni Ustka, która przekazała go w 1985 roku, eksploatowany przez przedsiębiorstwo Gadus Sp. z o.o. z Gdyni - będzie realizował połowy dla przedsiębiorstwa Nordisk Krabbe Kompagni z Danii.
PBS
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.