Od 17 listopada w sklepach sieci Biedronka dostępne są ryby marki Marinero oraz Złota rybka z niebieskim certyfikatem zrównoważonego rybołówstwa MSC. Biedronka jako pierwsza sieć w Polsce wprowadza certyfikat MSC na produktach marki własnej w kategorii produktów świeżych w opakowaniach MAP. Niebieski certyfikat MSC klienci sieci będą mogli znaleźć na produktach świeżych, wędzonych i mrożonych z łososia, dorsza i makreli. Znak MSC oznacza, że ryby pochodzą ze stabilnych i dobrze zarządzanych łowisk.
Wśród ryb oznaczonych niebieskim znakiem MSC, klienci sklepów sieci Biedronka znajdą m.in. filet z łososia pacyficznego, filet z dorsza atlantyckiego, makrelę wędzoną na gorąco, filet z makreli oraz filet z makreli wędzony na gorąco. Część proponowanych ryb takich jak: makrela wędzona filet, makrela wędzona tusza i łosoś pacyficzny oraz mrożona polędwica z dorsza będzie dostępne w stałej ofercie sieci.
Wprowadzając tak szeroką gamę produktów oznaczonych certyfikatem MSC Biedronka dołączyła do międzynarodowego grona firm, które wspiera zrównoważone rybołówstwo i umożliwia swoim klientom odpowiedzialne zakupy produktów rybnych. Niebieski certyfikat MSC oznacza, że ryby lub owoce morza zostały złowione w sposób przyjazny dla środowiska oraz gwarantuje pochodzenie surowca.
- Wprowadzenie certyfikatu jednocześnie na produktach wędzonych, świeżych i mrożonych w marce Marinero oraz Złota Rybka było wspólnym przedsięwzięciem Biedronki, MSC oraz polskich firm z branży przetwórstwa rybnego, które jeżeli chcą dostarczać produkty MSC do sieci Biedronka, muszą być poddawane regularnym audytom gwarantującym zgodność z Standardami Łańcucha Dostaw MSC - mówi Anna Dębicka, Koordynator Programu MSC w Polsce. Wspólnie odnieśliśmy sukces. Mamy nadzieję, że współpraca będzie się intensywnie rozwijać, a asortyment certyfikowanych produktów rybnych będzie stale powiększał się, zgodnie z oczekiwaniami polskich konsumentów.
A oczekiwania konsumentów są duże. Według badań MSC* blisko 70 proc. polskich konsumentów deklaruje, że wybór certyfikowanego produktu pomaga w ochronie mórz i oceanów. Podobna liczba badanych (68%) stwierdza, że deklaracje marek i sieci sklepowych powinny być potwierdzone przez niezależne organizacje pozarządowe.
To potwierdza, jak ważna jest dla konsumentów świadomość, że ich działania mają realny wpływ na ochronę ekosystemu morskiego.
Rygorystyczne Standardy MSC są uznawane na całym świecie jako najbardziej wiarygodne. Dzięki nim konsumenci mają pewność, że kupowane ryby i owoce morza pochodzą ze zrównoważonych źródeł, które chronią środowisko naturalne. Niebieski znak MSC na produkcie, to de facto efekt końcowy. Aby mógł znaleźć się produkcie certyfikatem MSC muszą zostać objęci: rybacy, producenci, dystrybutorzy, hurtownicy, sieci handlowe i wszelkie inne podmioty łańcucha dostaw. Na każdym etapie procesu produkcji można stwierdzić, skąd pochodzi dana ryba, przez kogo i w jaki sposób została złowiona oraz kiedy to nastąpiło. Dzięki temu konsumenci mają pewność, że do produktów trafiają ryby od kontrolowanych dostawców.
* Badanie konsumentów przeprowadzone w marcu 2016 roku, na zlecenie MSC (The Marine Stewardship Council) przez GlobeScan. Badanie przeprowadzono wśród 21 877 konsumentów z 21 krajów świata - Australia, Austria, Belgia, Chiny, Dania, Finlandia, Francja, Hiszpania, Holandia, Japonia, Kanada, Niemcy, Norwegia, Polska, RPA, Singapur, Szwajcaria, Szwecja, Wielka Brytania, Włochy, USA. W Polsce w badaniu udział wzięło 775 konsumentów.
rel (MSC Poland)
[link usunięty]
[link usunięty]
Data ostatniej modyfikacji: 21-11-2016
Projekt
Data ostatniej modyfikacji: 21-11-2016
Rodzaj dokumentu: pdf Projekt-Konsultacje.pdf
Autor dokumentu: Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej , wprowadzony przez: Magdalena Chodyczko
Data utworzenia: 21-11-2016
Ale ty jesteś niepoważny ;-))))). Poczytaj o AIS to się dowiesz na czym to polega że nie możesz śledzić jak ludzie pracują. Trochę od lądu i nie wiesz kto zarabia na rodzinę. Naucz się jak działa system klasy A i klasy B w dwóch częstotliwościach. Gdybyś chociaż trochę myślał na szkoleniach SCTW to wiedział byś co to nadajnik i odbiornik i jakie mogą wynikać zakłócenia w odbieraniu wiadomości z Klasy a jak wokół na akwenie pływają same klasy b w słabej częstotliwości. Może zrozumiesz że szkalujesz normalnych ludzi bo szukasz złodziei większych od siebie. Skup się na tym żebyś mógł donosić na kolegów bo masz czas siedzieć w domu i żal cię ściska że paszy łowić już nie będziesz mógł . Taki z ciebie rybak że w pod chałupą tylko siatki suszysz a jak łososie trafisz to od troci nie potrafisz odróżnić.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.