Grecja i Turcja sprawdzą, czy mogą rozpocząć rozmowy o delimitacji granic morskich - przekazało w środę MSZ w Atenach. Od kilku lat jest to główna sporna kwestia w dwustronnych stosunkach między sąsiadami.
Greckie i tureckie władze poinformowały, że we wtorek na marginesie sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ spotkali się premier Grecji Kyriakos Micotakis i prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Przywódcy potwierdzili pozytywny klimat w dwustronnych relacjach i wolę dalszej deeskalacji - napisał portal eKathimerini.
"Obaj liderzy polecili ministrom spraw zagranicznych, by zbadali, czy są korzystne warunki do tego, by rozpocząć rozmowy o delimitacji szelfu kontynentalnego i wyłącznej strefy ekonomicznej" - powiadomił szef MSZ w Atenach Giorgos Gerapetritis
Obie strony mają rozpocząć przygotowania do spotkania na wysokim szczeblu, które ma odbyć się w styczniu w Ankarze.
Micotakis i Erdogan uzgodnili też, że wzmocnią współpracę dotyczącą migracji, by rozbić siatki przemytników ludzi.
Między Grecją i Turcją, krajami sąsiedzkimi i należącymi do NATO, nie ma porozumienia w sprawie delimitacji wyłącznych stref ekonomicznych i związanych z tym roszczeń dotyczących suwerennych praw na tym obszarze. W ubiegłym roku, po udzieleniu przez Grecję pomocy Turcji po tragicznych w skutkach trzęsieniach ziemi, w stosunkach rozpoczęła się "nowa era".
Z Aten Natalia Dziurdzińska