Wiemy, że to był atak, że mamy do czynienia z sabotażem. To był atak na infrastrukturę krytyczną w Europie. Trwają w tej sprawie dochodzenia. Nierozsądne jest spekulować, dopóki nie zakończą się śledztwa - oświadczył we wtorek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Szef NATO podczas konferencji prasowej w Sztokholmie został zapytany przez dziennikarzy o doniesienia "New York Times" jakoby informacje amerykańskiego wywiadu wskazywały, że ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 dokonała "proukraińska grupa". Według gazety nie ma dowodów, by była bezpośrednio związana z ukraińskimi władzami.
Stoltenberg, odpowiadając na pytanie, przypomniał, że NATO wzmocniło ochronę infrastruktury na dnie Morza Bałtyckiego oraz na Morzu Północnym.
Zwiększyliśmy wymianę informacji między krajami, aby uniknąć takich ataków w przyszłości - podkreślił.
Zapytany również o informacje "New York Times" towarzyszący Stoltenbergowi premier Szwecji Ulf Kristersson, odmówił komentarza, zasłaniając się trwającym dochodzeniem, jakie prowadzi szwedzka prokuratura we współpracy ze służbami specjalnymi SAPO.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk