Stany Zjednoczone są "głęboko zaniepokojone" planami Rosji, dotyczącymi zamknięcia na pół roku części Morza Czarnego dla żeglugi okrętów wojskowych i jednostek obcych państw - oświadczył w poniedziałek rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price.
To kolejna niesprowokowana eskalacja trwającej kampanii Moskwy, mającej na celu osłabienie i destabilizację Ukrainy - powiedział Price.
Rzecznik Departamentu Stanu oświadczył także, iż "Stany Zjednoczone wzywają Rosję do zaprzestania nękania obcych statków w regionie i zmniejszenia liczby swoich żołnierzy wzdłuż granicy z Ukrainą".
Federalna Administracja Lotnictwa USA wezwała w poniedziałek amerykańskie linie lotnicze do zachowania "szczególnej ostrożności" podczas lotów w pobliżu granicy ukraińsko-rosyjskiej.
W piątek ministerstwo obrony Rosji podało, że Moskwa od 24 kwietnia do 31 października zamknie część Morza Czarnego dla żeglugi okrętów wojskowych i jednostek obcych państw. Chodzi o rejony u wybrzeżu Krymu, anektowanego przez Rosję w 2014 roku.
Resort oświadczył, że żegluga przez Cieśninę Kerczeńską będzie się odbywać tak, jak wcześniej. "Planowane zamknięcie do 31 października niektórych rejonów Morza Czarnego nie będzie przeszkadzało w żegludze przez Cieśninę Kerczeńską" - oświadczono.
Ograniczenia prawa swobodnego przepływu będą dotyczyć wód u wybrzeży Krymu od Sewastopola do miejscowości Gurzuf, odcinka u wybrzeży Półwyspu Kerczeńskiego, a także niewielkiego rejonu zachodnich wybrzeży Półwyspu Krymskiego - wynika z komunikatu resortu obrony.
zm/