Senat nie wniósł w piątek poprawek do nowelizacji ustawy o zapobieganiu zanieczyszczania morza przez statki. Nowe przepisy wprowadzają zasady kontroli i postępowania z wodami balastowymi i osadami ze statków.
Za podjęciem uchwały w tej sprawie głosowało 85 senatorów, nikt nie wstrzymał się od głosu, ani nie głosował przeciw. Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta. Nowe przepisy opracowano, aby wprowadzić wymogi międzynarodowej konwencji o kontroli i postępowaniu ze statkowymi wodami balastowymi i osadami (konwencji BWM), przyjętej w Londynie 13 lutego 2004 r.
Autorzy przepisów podają, że zapisy noweli mają przyczynić się do ochrony środowiska morskiego polskiej części Morza Bałtyckiego przed wprowadzeniem i rozprzestrzenianiem się gatunków obcych i patogenów, powodowanym przez operacje balastowe na statkach.
Nowela ma określać m.in. do których statków stosuje się przepisy dotyczące postępowania z wodami balastowymi, a także standardy postępowania z wodami balastowymi (chodzi m.in. o zakaz zrzutu wód balastowych na polskich obszarach morskich, chyba że wody te zostały poddane obróbce zgodnie ze standardami określonymi w konwencji BWM). Przepisy będą też odnosić się do odbioru osadów ze zbiorników balastowych w stoczniach i terminalach, gdzie odbywa się czyszczenie i naprawa zbiorników balastowych.
Jak wskazują autorzy, ustanowienie przepisów w zakresie przeglądów i certyfikacji umożliwi armatorom statków o polskiej przynależności uzyskanie kompletu wymaganych konwencją BWM dokumentów i tym samym wykazanie zgodności z jej wymogami podczas wizyt w portach państw stron konwencji. Ma to usprawnić m.in. procedury inspekcyjne i zapobiec ewentualnym opóźnieniom statków.
Wprowadzenie zasad kontroli i postępowania z wodami balastowymi i osadami ze statków na polskich obszarach morskich ma się przyczynić do ochrony morskich ekosystemów, zapobiegać wprowadzaniu groźnych dla zdrowia i życia człowieka bakterii chorobotwórczych, a także przyczynić się do ochrony różnorodności biologicznej. Działania te, w zamyśle autorów projektu, będą mieć też pozytywny wpływ na lokalne rybołówstwo, akwakulturę i turystykę.(PAP)
autor: Kacper Reszczyński