Co najmniej 96 osób zaginęło we wtorek na morzu wskutek zatonięcia barki u wybrzeży Bombaju w zachodnich Indiach po uderzeniu cyklonu Tauktae - poinformowała indyjska marynarka wojenna, której dwa okręty i śmigłowce pomagają w poszukiwaniach.
Barka P305 przewożąca 273 osoby dryfowała w poniedziałek, gdy silny wiatr nawiedził zachodnie wybrzeże Indii. Łącznie 177 pasażerów zostało uratowanych w bardzo trudnych warunkach morskich - poinformowała marynarka wojenna na Twitterze.
Operacja poszukiwawczo-ratunkowa ma być kontynuowana przez cały dzień - poinformowało ministerstwo obrony, pomimo warunków utrudnionych przez ekstremalnie gwałtowną burzę.
Tauktae, w wyniku którego zginęło już co najmniej 21 osób i ewakuowano prawie 200 tys. mieszkańców zagrożonych terenów, uderzył w poniedziałek na lądzie w stanie Gudźarat na zachodzie Indii jako niezwykle gwałtowny cyklon, z porywami wiatru dochodzącymi do 185-210 km/godz. Cyklon nieco osłabł, ale synoptycy przewidują w najbliższych dniach silne opady deszczu w wielu rejonach stanów Gudźarat i Maharasztra.
Najpotężniejsza burza tropikalna, która nawiedziła ten region w ciągu ostatnich dziesięcioleci, pochłonęła wiele ofiar w zachodnich stanach: Kerala, Goa, Maharasztra i Gudźarat. Cyklon przetoczył się przez zachodnią część kraju, zatapiając linię brzegową, zamieniając ulice w rwące rzeki i zmuszając setki tysięcy ludzi do ucieczki. Wiatr zmiótł z powierzchni ziemi wiele prowizorycznych domów, wyrwał z korzeniami drzewa i słupy energetyczne.
Poziom morza podniósł się o trzy metry wzdłuż wybrzeża - poinformowali meteorolodzy w nadmorskim mieście Diu. Wiatr wiał tam z prędkością 133 km/godz.
Cyklon Tauktae uderzył w czasie, gdy Indie mierzą się z drugą falą epidemii koronawirusa, która codziennie pochłania około 4000 istnień ludzkich. Szpitale są przepełnione, personel medyczny jest przeciążony do granic możliwości, brakuje tlenu i leków - pisze agencja AFP. Władze stanu Maharasztra zamknęły w poniedziałek na kilka godzin lotnisko w Bombaju i poprosiły ludność o pozostanie w domach po tym, jak w niedzielę musiały ewakuować 580 pacjentów z Covid-19 "w bezpieczniejsze miejsca" z trzech szpitali polowych.
Władze Gudźaratu pracują nad tym, aby uniknąć przerw w dostawie prądu do 400 szpitali i 41 tlenowni w 12 nadmorskich okręgach, gdzie cyklon ma uderzyć najmocniej. Premier Gudźaratu Vijay Rupani ogłosił, że ponad 1000 szpitali leczących chorych na Covid-19 w nadmorskich miejscowościach zostało wyposażonych w generatory.
Zalecenia sanitarne, takie jak noszenie maseczek, dystans społeczny i stosowanie środków dezynfekujących, będą przestrzegane w schroniskach dla ewakuowanych - poinformowali urzędnicy. Stan Gudźarat, w którym oficjalnie odnotowano 9 tys. zgonów z powodu koronawirusa (liczba ta, jak twierdzą eksperci, jest prawdopodobnie zaniżona, podobnie jak w całym kraju), również zawiesił na dwa dni kampanię szczepień. Bombaj zrobił to samo przez jeden dzień.
W maju 2020 r., również podczas pandemii Covid-19, ponad 110 osób zginęło, gdy potężny cyklon Amphan spustoszył wschodnie Indie i Bangladesz.
Na zdjęciu powyżej inna barka - GAL Constructor, z której także uratowano poszkodowanych po przejściu cyklonu.
#CycloneTauktae#Update
— SpokespersonNavy (@indiannavy) May 18, 2021
SAR Ops Barge P305.
177 personnel rescued so far.
First batch of 03 Rescuees brought in by #IndianNavy Helo.#INSKochi & #INSKolkata along with MV Offshore Energy & MV Ahalya continue with #SAR in extremely challenging circumstances.@DefenceMinIndia pic.twitter.com/Jiede7ucEu