Ceny ropy na giełdach paliw wahają się w reakcji na zwiększenie się amerykańskich zapasów surowca - na razie więc mamy przerwę we wzrostach na rynkach paliw - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na I na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 47,49 USD, po zniżce ceny o 0,27 proc. Ropa Brent w dostawach na II na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 50,60 USD za baryłkę, niżej o 0,32 proc.
Amerykański Instytut Paliw (API) podał w swoim cotygodniowym raporcie, że zapasy ropy w USA w ub. tygodniu wzrosły o 1,97 mln baryłek. To już drugi z kolei tydzień ze zwyżką zapasów surowca w USA.
W środę oficjalne wyliczenia poda po 16.30 Departament Energii (DoE).
Ceny ropy rosły podczas poprzednich sesji na fali optymizmu, że wprowadzanie szczepionek na Covid-19 przyczyni się do szybkiego ożywienia globalnego popytu na paliwa.
Jednak istnieje ogromne ryzyko dla rajdu +szczepionkowego+, jesteśmy już u szczytu optymizmu związanego ze szczepionkami - uważa Michael McCarthy, główny strateg rynku w CMC Markets.
Ropa na NYMEX w N.Jorku zdrożała w ciągu poprzednich 2 sesji o 2,3 proc. Surowiec we wtorek był wyceniany najwyżej od lutego 2020 r.
aj/ ana/