Gdynię pod polską banderą na The Tall Ships Races 2018 reprezentuje trzymasztowiec Pogoria. Bierze udział w ostatnim etapie regat. Start ostatniej rywalizacji nastąpi dzisiaj o godz. 18.00. Później żaglowiec popłynie na wody Morza Śródziemnego, gdzie spędzi całą zimę.
Tegoroczny The Tall Ships Races, czyli tzw. Operacja Żagiel, odbywa się od 26 lipca w porcie w Stavanger w Norwegii.
- Zlot trwa o jeden dzień dłużej niż planowano. Wyjście do regat wczoraj zostało odwołane z powodu sztormu na Morzu Północnym. Start ma nastąpić dzisiaj o godz. 18.00 - tłumaczy Kazimierz Iwaszko, prezes STAP Gdynia, armator Pogorii. - W Stavanger zacumowało ponad 60 żaglowców kl. A, B, C i dużo małych jachtów oraz lodzi motorowych. Żaglowce stoją po dwa/trzy obok siebie, burta w burtę. Pogoria "przylepiona" jest do potężnego, liczącego ponad 70 m długości, holenderskiego szkunera Gulden Leeuw. Jest na nim ponad 100 żeglarzy niepełnosprawnych - dodaje.
Łącznie żaglowców kl. A na zlocie jest 21, w tym właśnie Pogoria, która wchodząc do portu, miała tzw. defiladę rejową. Wzbudziło to spore zainteresowanie innych jednostek. Zwłaszcza kiedy okazało się, że gdyński żaglowiec ma najmłodszą załogę. Wszyscy są w wieku od 15 do 20 lat.
- Żegluga z Gdyni do Stavanger, w ostatniej fazie, była szczególnie trudna. Przez trzy dni, w nocy otaczała nas gęsta mgła. Wymagało to od załogi szczególnej ostrożności i czujności. Na tzw. oku non-stop było trzech żeglarzy wypatrujących obiektów przed dziobem. Załoga była zmęczona i niedospana – mówi Jędrzej Czajkowski, kapitan żaglowca.
Dalej Pogoria popłynie do francuskiego Cherburga i przez Lizbonę oraz porty hiszpańskie kierować się będzie na Morze Śródziemne. Tam spędzi całą zimę. Jego portem bazowym będzie włoska Genua. Do swojego portu macierzystego – Gdyni – Pogoria wróci najprawdopodobniej dopiero w przyszłe wakacje.
Gdynia.pl / Lechosław Dzierżak
Defiladę, to miał ostatnio Putin!
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.