Polska załoga jachtu Volkswagen Leasing pod wodzą Wojciecha Spisaka zdobyła 1 miejsce w kategorii Yardstick II. Fleet podczas 49. regat Blue Ribbon of Balaton pokonując 87 załóg. Tak wysokie miejsce uplasowało zespół w czołówce całych regat. Zawody odbywały się nad Balatonem w dniach od 6 do 8 lipca br.
Załoga Volkswagen Leasing wystartowała w największej śródlądowej imprezie żeglarskiej w Europie na jachcie Saturn 23. Kekszalag, czyli wyścig dookoła Balatonu to skrajnie trudne zawody, które najczęściej wiążą się z nieustanną żeglugą co najmniej przez dobę. Drużyny mniej doświadczone bądź te w gorszej formie potrzebują na dotarcie do mety nawet 35 godzin. W takim czasie pogoda potrafi zmienić się o 180 stopni, co niezwykle utrudnia drużynie pracę. Podobnie było i tym razem.
- W dzień załogi mogą doświadczyć tak zwanego "piekarnika", czyli totalnego braku wiatru i temperatur dochodzących do 40 stopni. W nocy lub nad ranem, gdy wiatr osiąga 7 stopni w skali Beauforta - sztormu, gdy fale są wysokie dosłownie jak góry - mówi Wojciech Spisak, dowodzący zespołem, w którego skład weszli również Rafał Dziurzyński i gościnnie Zawisza Opioła.
Załoga rozpoczęła regaty od wyjścia na czołówkę z tłumu 550 załóg startujących w zawodach, ale pogoda stale płatała figle. Przy dotkliwym upale wiatr cichł do zera, a wytchnienie nastąpiło dopiero wieczorem, kiedy pojawiły się dobre warunki do żeglugi pod genakerem. Sytuacja zmieniła się diametralnie nad ranem, kiedy to w towarzystwie ołowianych chmur siła wiatru wzmogła się na tyle, aby wywołać regularny sztorm. Wszystkie te czynniki spowodowały, że po ogromnym wysiłku oraz 25 godzinach i 22 minutach walki załoga przecięła linię mety jako pierwsza w swojej klasie.
rel