Audyt polskiego systemu edukacji morskiej wykaże, czy marynarze kształceni w Polsce będą mogli pracować dla japońskich armatorów. Akademia Morska w Szczecinie otworzyła w tym celu swoje drzwi dla audytorów z Japonii, tj. dla Pana Setuso Nomury, przedstawiciela Japan Maritime Center - japońskiej organizacji działającej na rzecz rozwoju sektora morskiego oraz kpt. Osamu Takeshity z Mitsui OSK Lines - największego armatora japońskiego.
W środę, 26 października goście zapoznawali się z zapleczem szkoleniowym wydziałów Nawigacyjnego i Mechanicznego oraz weryfikowali zgodność kształcenia z międzynarodową konwencją STCW. Goście zwiedzili laboratoria i symulatory: siłowni okrętowych, "Zieloną Energetykę", Centrum Inżynierii Ruchu Morskiego oraz Centrum Symulacyjne Terminalu LNG. Przyjrzeli się także laboratoriom Wydziału Mechanicznego w budynku przy ul. Willowej. W Instytucie Nawigacji Morskiej audytorzy wiele czasu poświęcili ponadto "klasycznemu" zapleczu, tj. zbiorom tradycyjnych, papierowych map. Analizie poddali też zbiory biblioteki AM - zarówno tradycyjny księgozbiór, jak i wirtualne zasoby czytelni multimedialnej.
Goście z Japonii mieli również okazję złożyć wizytę wicewojewodzie zachodniopomorskiemu - Markowi Suboczowi, z którym rozmawiali na temat planów rozwoju regionu. Panowie Nomura i Takeshita byli prawdziwie zachwyceni architekturą przy Wałach Chrobrego - tak gmachem Akademii, jak i Muzeum Narodowego oraz ZUW.
Podczas pobytu w Polsce delegaci odbyli również szereg spotkań w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej w Warszawie oraz Urzędzie Morskim w Gdyni. Audytowali także Akademię Morską w Gdyni.
Wyniki ich pracy nad polskim systemem edukacji morskiej poznamy za kilka miesięcy.