Rakieta wystrzelona przez jemeńskich rebeliantów Huti trafiła w poniedziałek w amerykański statek towarowy, płynący w pobliżu wybrzeżu Jemenu w Zatoce Adeńskiej - podała brytyjska Organizacja Handlu Morskiego (UKMTO). Brytyjska firma Ambrey, zajmująca się bezpieczeństwem morskim, przekazała, że wystrzelone zostały trzy pociski, jednak dwa z nich nie dotarły do celu.
Zaatakowaną w poniedziałek jednostką jest Gibraltar Eagle (nr IMO 9702508; GT 36 332; nośność 60 000 t), masowiec supramax pływający pod banderą Wysp Marshalla. Należy do notowanej na nowojorskiej giełdzie amerykańskiej firmy Eagle Bulk, mającej siedzibę w Stamford w stanie Connecticut. Nie ma żadnych związków z Izraelem - przekazała agencja AP. Firma Eagle Bulk, wraz z jej flotą, jest w trakcie przejmowania przez greckiego armatora Star Bulk Carriers.
W trakcie ataku statek znajdował się około 180 km na południowy wschód od Adenu. Kapitan poinformował, że rakieta uderzyła w lewą burtę. Statek jest żeglowny i nadal zmierza do celu.
Od listopada jemeńscy rebelianci Huti wielokrotnie atakowali statki na Morzu Czerwonym, twierdząc, że w ten sposób wspierają działania terrorystycznego Hamasu i jego walkę z Izraelem w Strefie Gazy. Często jednak okazywało się, że ostrzelane jednostki mają wątłe lub żadne powiązania z Izraelem. W odpowiedzi siły amerykańskie i brytyjskie prowadzą od piątku ataki na cele Huti w Jemenie.
Wspierani przez Iran szyiccy rebelianci Huti są jedną ze stron wciąż tlącej się wojny domowej w Jemenie i kontrolują północny zachód tego kraju.
Przez Morze Czerwone przechodzi około 15 proc. światowego handlu morskiego, stwierdziła stacja CBS. W rezultacie ataków Huti wielu korzystających z niej przewoźników zrezygnowało ze szlaku wiodącego z Azji przez Morze Czerwone i Kanał Sueski, wybierając dłuższą, ale bezpieczniejszą trasę okrążającą Afrykę. Jak powiedział w ubiegłym tygodniu rozmowie z jedną z egipskich stacji telewizyjnych dyrektor zarządu kanału, Osama Rabie, od początku roku wpływy spadły o 40 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r., a liczba przepływających statków - o 30 proc.
PAP; PBS (PortalMorski.pl)