Wraz z wybuchem wojny na Ukrainie zwiększyła się obecność rosyjskich okrętów wojennych, prowadzących działania szpiegowskie dotyczące podwodnych linii telekomunikacyjnych, służących do przesyłu internetu - podała w czwartek telewizja CNN Portugal.
Stacja z siedzibą w Lizbonie odnotowała, że obecność rosyjskich jednostek pływających nasiliła się w ciągu minionego roku.
“Rosja szpieguje obszar, na którym ułożone są podmorskie kable i ma Portugalię na swoim radarze” - przekazała stołeczna telewizja.
Przypomniała środową wypowiedź szefa wywiadu NATO Davida Cattlera, który potwierdził zjawisko nasilającej się obecności rosyjskich okrętów wojennych w pobliżu linii telekomunikacyjnych, a także tworzenie przez Kreml map tych sieci. Dodał, że przypada na nie 95 proc. przesyłu internetu.
Portugalskie media przypominają w czwartek o strategicznym położeniu Portugalii, u brzegów której przebiegają sieci telekomunikacyjne łączące Europę z Ameryką Północną, a także Europę z Afryką. Jedna z nich budowana jest obecnie wzdłuż zachodniego wybrzeża Portugalii.
Według portugalskiego portalu Eco o zagrożeniu ze strony Rosji świadczą nie tylko “incydenty” z okrętami tego kraju w rejonie ułożenia podmorskich kabli, ale też rosnąca liczba wydarzeń uświadamiających o tym niebezpieczeństwie. W marcu i kwietniu na terenie lizbońskiej aglomeracji odbyły się dwie konferencje na ten temat.
Z Lizbony Marcin Zatyka