Trwają trzydniowe manewry, podczas których marynarka i lotnictwo CHRL ćwiczą okrążenie Tajwanu. W sobotę do godziny 16:00 czasu lokalnego Chiny wysłały 71 samolotów wojskowych i 9 okrętów do działań w okolicy kraju - podało tajwańskie ministerstwo obrony. Rano tego samego dnia resort informował o 42 samolotach.
Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza (ALW) ogłosiła w piątek wieczorem trzydniowe ćwiczenia wokół Tajwanu, które będą prowadzone na północ, południe i wschód od wyspy. "To poważne ostrzeżenie dla tajwańskich separatystów, a także wobec knowań i prowokacji sił zewnętrznych" - przekazało chińskie wojsko.
Z 71 chińskich samolotów wojskowych, które prowadziły działania w okolicach Tajwanu, 45 naruszyło tajwańską strefę identyfikacji obrony powietrznej (ADIZ) i przekroczyło medianę Cieśniny Tajwańskiej, stanowiącą nieoficjalną strefę buforową między oboma stronami.
Wśród 71 samolotów ChRL, które naruszyły tego dnia ADIZ i przekroczyły cieśninę, znalazły się m.in. bombowce Xi’an H-6 zdolne do przenoszenia głowic nuklearnych.
Jak podkreślono w oświadczeniu resortu obrony Tajwanu, "Komunistyczna Partia Chin celowo stworzyła napięcie w Cieśninie Tajwańskiej, które nie tylko poważnie narusza pokój i stabilność regionu Indo-Pacyfiku oraz wywołuje niepokoje w regionie, ale ma także negatywny wpływ na bezpieczeństwo oraz rozwój gospodarczy społeczności międzynarodowej. Takie irracjonalne działania nie są w żadnym wypadku tym, czym powinien się zajmować współczesny i odpowiedzialny kraj."
Dotychczasowy rekord naruszeń został ustanowiony w grudniu 2022, gdy taka sama liczba 71 chińskich samolotów prowadziła działania w pobliżu Tajwanu, a 47 z nich naruszyło linię mediany. W 2020 roku tajwańskie ministerstwo obrony uruchomiło platformę, która na bieżąco ostrzega mieszkańców przed incydentami z udziałem wrogich wojsk.
Ćwiczenia armii chińskiej rozpoczęły się dzień po powrocie prezydent Tsai Ing-wen z 10 dniowej wizyty w Ameryce Środkowej. W drodze do Gwatemali i Belize samolot prezydent międzylądował w Nowym Jorku, a w drodze powrotnej w Los Angeles, gdzie Tsai spotkała się ze spikerem Izby Reprezentantów Kevinem McCarthym. Pomimo braku stosunków dyplomatycznych między USA a Tajwanem Waszyngton przez lata pozwalał prezydentom Tajwanu na "międzylądowania" w USA podczas ich podróży do krajów Ameryki Łacińskiej lub Karaibów.
Komunistyczne władze w Pekinie uznają demokratycznie rządzony Tajwan za część ChRL i dążą do przejęcia nad nim kontroli, nie wykluczając przy tym możliwości użycia siły. Większość Tajwańczyków nie jest zainteresowana przejściem pod władzę Pekinu, a rząd w Tajpej zapowiada obronę wolności i demokracji.
Aleksandra Bielakowska
Fot.: Konto WeChat Teatru Wschodniego Marynarki Wojennej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej