W piątek, 8 kwietnia w Gdyni odbył się briefing prasowy dotyczący programu pozyskania nowych okrętów nawodnych klasy fregata dla Marynarki Wojennej RP pod kryptonimem MIECZNIK. Tematem był obszar projektowania, a także zakres niezbędnych inwestycji infrastrukturalnych, koniecznych do realizacji projektu w stoczniach PGZ Stocznia Wojenna i Remontowa Shipbuilding S.A., wchodzących w skład Konsorcjum PGZ-MIECZNIK.
Konsorcjum PGZ-MIECZNIK zawarło kilka dni temu umowy o współpracy strategicznej z partnerami przemysłowymi z Wielkiej Brytanii.
W wyniku analiz materiałów dostarczonych przez Konsorcjum PGZ-MIECZNIK w grudniu 2021 r., Siły Zbrojne RP dokonały preselekcji preferowanych dostawców projektu platformy oraz systemu walki dla nowych wielozadaniowych okrętów Marynarki Wojennej RP. W toku negocjacji, Konsorcjum PGZ-MIECZNIK zawarło umowy o współpracy strategicznej z dostawcami pierwszego wyboru – firmami Babcock, Thales UK oraz MBDA UK.
Babcock dostarczy projekt platformy okrętu AH140 oraz szeroki zakres wiedzy i technologii, pozwalający na budowę tych jednostek w PGZ Stoczni Wojennej Sp. z o.o. oraz Remontowej Shipbuilding S.A.
Thales, odpowiadający za obszar Zintegrowanego Systemu Walki (ZSW) oraz MBDA, będący dostawcą systemów obrony przeciwlotniczej, współpracować będą z PGZ Stocznią Wojenną Sp. z o.o. i OBR CTM S.A., które wskazane zostało jako centrum kompetencji dla tych dwóch partnerów zagranicznych.
Marynarka Wojenna wspólnie z Agencją Uzbrojenia wybrała projekt jako bazowy platformy AH140 (Arrowhead 140), która miała stanowić podstawę do dalszego projektowania, w celu zaimplementowania wszystkich systemów walki, zgodnie z wymogami Zamawiającego – mówił Cezary Cierzan, dyrektor Programu pk Miecznik z ramienia lidera konsorcjum PGZ S.A.
Platformę tę charakteryzuje 138,7 m długości, 19,7 m szerokości i 5,5 m zanurzenia, przy maksymalnej wyporności 7 tys. ton. Autonomiczność okrętu ma wynosić 30 dni bez uzupełniania zapasów w morzu, prędkość maksymalna 28 węzłów, a zasięg pływania powyżej 6 tys. mil morskich przy 18 węzłach. Możliwość zaokrętowania na pokładzie będzie miało około 160 osób, z czego od 100-120 załogi i dodatkowy personel.
Okręty zostaną wyposażone w Zintegrowany System Walki Tacticos, system torpedowy MU-90, armaty kalibru 76 i 35 mm, system obrony przeciwlotniczej oparty na pociskach rakietowych rodziny CAMM, system rażenia woda-woda i woda-ziemia oparty na pociskach rakietowych rodziny RBS, radary obserwacji i kierowania uzbrojeniem, sonar podkilowy i holowany, a także hangar dla śmigłowca.
Jak dodał Cierzan, zespół interdyscyplinarny ze wszystkich obszarów systemów uzbrojenia, został zmobilizowany do ciężkiej pracy, szczególnie w ostatnim kwartale, w którym wspólnie przepracowano setki godzin nad każdym z obszarów, aby upewnić się, że to wybór najbardziej efektywny kosztowo.
O zakresie projektowania, modelu 3D i głównym zadaniu w tym podetapie mówił Wojciech Nowodziński, odpowiedzialny za proces projektowania.
- Wykonaliśmy projekt koncepcyjny, który został zaakceptowany przez klienta, na tej podstawie działamy dalej. To kolejny kawałek w tej układance, rozwinięcie istniejącego projektu. Musimy pamiętać, że w dalszym ciągu są to wstępne etapy projektowania. Mamy do wykonania projekt techniczny, dokumentację roboczą i kilka innych, wynikających z potrzeb rynku. Jest ambitny harmonogram, potrzeby i możliwości. Bardzo wcześnie rozpoczynamy prace związane z modelem 3D, aby w największym stopniu odwzorować ten okręt i rozpocząć tak naprawdę dyskusję o kolejnych etapach, włączając w to wszystkich partnerów i zamawiającego. To ważne, aby na wczesnym etapie projektowym wszyscy mogli widzieć co robimy, zgłaszać uwagi i po prostu pomagać w tym procesie.
Model 3D będzie bardzo szczegółowy. Oprócz standardowych elementów, będzie także zawierał dokładnie zdefiniowaną elektrykę okrętową.
- Mając świadomość, że okręt tej klasy zawiera ogromną ilość kabli, połączeń i sygnałów, zdecydowaliśmy na wstępnych etapach projektu, aby zamodelować wszystkie tory kablowe ze szczegółami. Będziemy w stanie zidentyfikować każdy element toru kablowego, który znajdzie się na tym okręcie - dodał Wojciech Nowodziński.
O tym, w jaki sposób stocznie, wchodzące w skład konsorcjum, przygotowywały się do realizacji tego zadania mówili Paweł Lulewicz - prezes PGZ Stoczni Wojennej oraz Marcin Ryngwelski – prezes stoczni Remontowej Shipbuilding.
Jeśli chodzi o inwestycje infrastrukturalne, to jesteśmy w przededniu ogłoszenia przetargu na wybór biura projektowego, które zaprojektuje nasze wstępne założenia. Mówimy tu m.in. o hali do integracji kadłuba, który będzie zbudowany w znakomitej części u naszego partnera, w stoczni Remontowa Shipbuilding S.A. - mówił prezes PGZ Stoczni Wojennej.
Z kolei prezes Ryngwelski podkreślił, że fregata będzie budowana w formule Pracy Rozwojowej i podział prac w Konsorcjum zostanie ustalony na etapie Projektu Wstępnego.
Wyposażenie okrętu i integracja systemów ma się odbyć na terenie PGZ Stoczni Wojennej. Jeżeli jednak będzie taka potrzeba, jesteśmy gotowi budować całą platformę w naszej stoczni – dodał Marcin Ryngwelski. - Naszym celem jest wesprzeć kolegów z PGZ S.A., która jest liderem Konsorcjum, ale chętnie podzielimy się doświadczeniem z zarządzania dużym programem, takim jak Kormoran, czy Holownik.
Prezes stoczni Remontowa Shipbuilding dodał, że w tej stoczni odbywać się będzie wiele prac modernizacyjnych, dostosowujących infrastrukturę do potrzeb wynikających z realizacji programu
- To m.in. zadaszenie jednego torowiska płyty montażowej, które nie tylko uniezależni nas od warunków atmosferycznych, ale również poprawi komfort pracy naszych pracowników. To budowa profesjonalnej malarni, w której będziemy przeprowadzać proces konserwacji i malowania konstrukcji stalowych dużych gabarytów; to zmiana systemu informatycznego stoczni i wdrożenie ERP; to także zakup nowoczesnych maszyn i urządzeń, m.in. kompletny ciąg sekcji płaskich, pozwalający zautomatyzować proces produkcji kadłuba.
Jak zaznaczył Ryngwelski, niezbędne będzie także wsparcie od strony urzędowej, ponieważ do realizacji prac budowlanych potrzebne są także odpowiednie pozwolenia, na które czeka się nawet kilkanaście miesięcy. Program inwestycji infrastrukturalnych w stoczni Remontowa Shipbuilding S.A. rozpocznie się w II kwartale 2022 roku.
Program MIECZNIK zakłada pozyskanie trzech nowoczesnych fregat dla Marynarki Wojennej RP. Wielozadaniowe jednostki tej klasy zwiększą zdolności floty i pozwolą na realizację szerokiego spektrum zadań na morzu, w tym m.in. w zakresie zabezpieczenia szlaków żeglugowych i infrastruktury krytycznej. Okręty wpłyną na zwiększenie potencjału bojowego Sił Zbrojnych RP, ale także będą stanowić istotny wkład Rzeczypospolitej Polskiej w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego, np. realizując zadania w ramach Stałych Zespołów Okrętów NATO.
Według harmonogramu, do marca przyszłego roku zostanie opracowany Projekt Wstępny wraz ze Zintegrowanym Systemem Walki, zostaną przeprowadzone aktualizacje analiz techniczno-ekonomicznych, w tym plany zarządzania, harmonogramy i kosztorysy programu, a także prace nad modelem 3D. Ten etap zakończy m.in. zakup urządzeń, takich jak napęd główny na potrzeby budowy wszystkich trzech jednostek.
Na lata 2026/2028 zaplanowano budowę pierwszego okrętu, szkolenia i próby.
AL, PGZ
Fot.: Sławomir Lewandowski / PORTALMORSKI.PL