Sekretarz stanu USA Antony Blinken wyraził w sobotę "realne obawy", dotyczące działań Rosji na granicy z Ukrainą. Amerykańskie wsparcie dla ukraińskiej marynarki wojennej w postaci dwóch kutrów patrolowych dotarło na Morze Czarne i do Odessy.
Blinken oświadczył, że Stany Zjednoczone mają "realne obawy", podzielane przez europejskich partnerów i wyrażane przez Ukrainę, zaniepokojoną możliwością ataku na jej terytorium ze strony Rosji.
Statek Ocean Grand amerykańskiego armatora US Ocean LLC przewożący dwa odremontowane kutry patrolowe typu "Island", które służyły dotąd w amerykańskich siłach morskich, a dokładnie - w Straży Wybrzeża Stanów Zjednoczonych (USCG), wypłynął 2 listopada z portu w Baltimore (potem był jeszcze w Norfolk / Hampton Roads do 5 listopada) w sobotę pokonał Cieśninę Dardanele, a we wtorek, 23 listopada br., dotarł do portu Odessa.
Chodzi o ex USCGC Ocracoke WPB-1307 (który będzie służył na Ukrainie jako Sumy P192) oraz ex USCGC Washington WPB-1331 (który otrzyma nazwę Fastiv P193).
Ukraińscy marynarze odbyli w USA szkolenie z obsługi kutrów typu Island. Dwie podobne jednostki Ukraina otrzymała w 2019 roku - przypomina "Jerusalem Post".
Ambasada Stanów Zjednoczonych w Kijowie poinformowała, że kolejny transport jest częścią szerszego pakietu bezpieczeństwa dla Ukrainy, wprowadzonego w 2014 roku, po aneksji Półwyspu Krymskiego przez Rosję, realizowanego w ramach programu Pentagonu o nazwie Excess Defense Articles. Wartość amerykańskiego wsparcie sięga 2,5 mld dolarów.
Fot.: Marynarka Wojenna Ukrainy, Ambasada USA na Ukrainie