Siły rosyjskiej Floty Bałtyckiej przy wsparciu sił Floty Północnej ćwiczyły w niedzielę w obwodzie kaliningradzkim, podczas różnych epizodów manewrów Zapad-2021, zadania m.in. z zakresu desantu i niszczenia okrętu podwodnego umownego przeciwnika.
Według komunikatu ministerstwa obrony Rosji w obwodzie kaliningradzkim oddziały obrony przeciwlotniczej Floty Bałtyckiej i okręty tej floty ćwiczyły zadania praktyczne z zakresu odparcia ataków lotnictwa umownego przeciwnika. Załogi przećwiczyły rozmieszczanie systemów przeciwlotniczych S-300 i S-400; w powietrze poderwano samoloty Su-27 lotnictwa morskiego Floty Bałyckiej w liczbie ponad dziesięciu maszyn. Załogi samolotów i okrętów przeprowadziły elektroniczne odpalanie pocisków przeciwko celom powietrznym.
Również w obwodzie kaliningradzkim ćwiczyły załogi nadbrzeżnych systemów przeciwokrętowych Bał. Przetrenowały one rozlokowywanie wyrzutni, ich maskowanie i organizację ochrony kolumny marszowej, w tym z użyciem dronów. Żołnierze wojsk rakietowych przeprowadzili elektroniczne odpalanie pocisków przeciwko umownym celom morskim. Łącznie w tym epizodzie manewrów wzięło udział ponad 200 żołnierzy, a zaangażowano około 30 sztuk sprzętu wojskowego i specjalnego.
W wodach Morza Bałtyckiego załogi małych okrętów Aleksin i Kabardo-Bałkaria - jednostek do zwalczania okrętów podwodnych, współdziałając ze śmigłowcami Ka-27PŁ lotnictwa morskiego, ćwiczyły zadania z zakresu wykrywania i niszczenia okrętu podwodnego umownego przeciwnika.
Na poligonie Prawdinski oddziały korpusu armijnego Floty Bałtyckiej prowadziły ćwiczenia ze strzelania bojowego ze wszystkich rodzajów broni, w tym granatników, uzbrojenia bojowych wozów piechoty BMP-2 i BMP-3, czołgów T-72B3 i T-72B3M, jak również z haubic samobieżnych i systemów artyleryjskich, przeciwko celom imitującym pojazdy i siłę żywą umownego przeciwnika. Lotnictwo morskie Floty Bałtyckiej prowadziło z powietrza działania wspierające, prowadząc ostrzały obiektów umownego przeciwnika.
Na poligonie Chmielowka w obwodzie kaliningradzkim Flota Bałtycka wraz z siłami Floty Północnej przetrenowała zadania związane z wysadzeniem desantu morskiego. Do tego elementu ćwiczeń zaangażowano ponad 2 tys. żołnierzy, w tym załogi dużych okrętów desantowych i oddziały piechoty morskiej. Wspierały desant myśliwce Su-30M i bombowce Su-24 wchodzące w skład Floty Bałtyckiej.
Wysadzenie desantu przeprowadzano z dużych okrętów desantowych: Korolow, Mińsk, Kaliningrad i Olenogorski Gorniak; bezpośrednio na wybrzeże piechota morska wraz ze sprzętem desantowała się z małych okrętów: Mordowia i Jewgienij Koszeczkow. Użyto ponad 40 transporterów opancerzonych BTR-80. Ćwiczenia na poligonie Chmielowka obserwował dowódca rosyjskiej marynarki wojennej admirał Nikołaj Jewmienow.
Z Moskwy: Anna Wróbel