Osłona szlaków żeglugowych, zabezpieczenie własnego transportu morskiego, utrzymanie panowania na morzu, niedopuszczenie do blokady morskiej państwa, a także uzupełnianie zapasów i ratowanie życia na morzu.
To główne zadania realizowane w ramach odbywających się od poniedziałku (10 kwietnia) ćwiczeń Okrętowej Grupy Zadaniowej na Bałtyku.
W trakcie czterodniowych manewrów okręty 3. Flotylli Okrętów we współdziałaniu z lotnictwem morskim prowadzą działania, w ramach tak zwanej Okrętowej Grupy Zadaniowej (OGZ). Celem ćwiczenia jest doskonalenie umiejętności w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa morskich szlaków komunikacyjnych, którymi dostarczane są do kraju surowce i towary o znaczeniu strategicznym. Zadaniem współdziałających sił okrętowych i powietrznych jest utworzenie swoistego rodzaju "parasola" bezpieczeństwa dla poruszającego się po morzach transportu.
W drugich, w tym roku, manewrach Okrętowej Grupy Zadaniowej uczestniczą: okręt rakietowy ORP Grom, zbiornikowiec ORP „Bałtyk”, pomocnicze jednostki pływające, a także komponent lotniczy, w skład którego wchodzą samoloty patrolowo-rozpoznawcze An-28B1R Bryza i śmigłowiec ratowniczy W-3RM Anakonda.
Podczas manewrów załogi okrętów doskonalą manewrowanie w szykach oraz procedury prowadzenia łączności, monitorują szlaki żeglugowe oraz sytuację powietrzną. Ćwiczą osłonę transportu morskiego przed atakami z powietrza i morza, a także prowadzą cykl szkoleń artyleryjskich. Doskonalą także elementy zaopatrywania w morzu, tzw. RAS (ang. Replenishment at Sea). Równolegle do działań bojowych prowadzone są symulowane akcje ratownicze.
Załogi samolotów patrolowych An-28B1R prowadzą rozpoznanie wskazanych akwenów znajdujących się poza zasięgiem środków radiolokacyjnych okrętów. Dodatkowo, "Bryzy" pozorują zagrożenie z powietrza oraz prowadzą naprowadzanie na rozpoznany cel nawodny samolotu uderzeniowego. Tego typu elementy ćwiczenia umożliwiają załogom okrętów przećwiczenie procedur związanych z obroną przeciwlotniczą.
Dziennie na Bałtyku przebywa od 2 do 3 tysięcy jednostek, co statystycznie stanowi blisko 15% globalnego transportu morskiego. Prowadzona jest wymiana handlowa, transfer surowców oraz ruch pasażerski. W polskich portach przeładowywanych jest średnio ok. 70 milionów ton ładunków rocznie. Tylko jeden kontenerowiec jest w stanie dostarczyć jednorazowo ponad 15 tysięcy kontenerów, a na jednym wycieczkowcu może być ponad 3 tysiące pasażerów. To tylko wybrane przykłady rosnącego znaczenia transportu morskiego.
To dlatego scenariusze ćwiczeń Marynarki Wojennej skupiają się na operacjach związanych z osłoną i obroną morskich szlaków komunikacyjnych, utrzymaniem panowania na morzu i niedopuszczeniem do blokady morskiej kraju, która oznaczałaby odcięcie od źródeł zaopatrywania. Wiele ćwiczeń obejmuje zatem przeciwdziałanie atakom z wody i powietrza oraz atakom okrętów podwodnych. W ich trakcie prowadzone są operacje antyterrorystyczne, antypirackie, a także operacje stabilizacyjne, wymuszania pokoju czy humanitarne. Manewry o takim charakterze są także kluczowe dla tworzenia atmosfery bezpieczeństwa na morzu koniecznej dla niezakłóconego rozwoju transportu i handlu morskiego.
rel (3. Flotylla Okrętów)