Nietypowa operacja startu śmigłowca z okrętu zacumowanego w Porcie Wojennym odbyła się wczoraj w Gdyni. Załoga śmigłowca pokładowego SH-2G z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego po powrocie z manewrów NATO przebazowała się z fregaty rakietowej ORP Gen. T. Kościuszko na macierzyste lotnisko w Gdyni Babich Dołach.
W ubiegły piątek zakończyły się ćwiczenia NATO, w których SH-2G brał udział operując z pokładu fregaty rakietowej ORP Gen. T. Kościuszko. Okręt ze śmigłowcem na pokładzie wszedł do portu wczoraj (we wtorek, 25 marca). Zwykle operacje startów i lądowań na fregacie realizowane są podczas przejścia okrętu w pełnym morzu ale ze względu na trudne warunki atmosferyczne panujące we wtorek w rejonie Trójmiasta (niskie podstawy chmur oraz opady śniegu powodujące oblodzenie) planowane na wtorek przebazowanie na macierzyste lotnisko w Gdyni Babich Dołach odbyło się dopiero dzisiaj.
Podczas ćwiczenia „Cold Response 2014” SH-2G wykonywał głównie zadania w podporządkowaniu niemieckiej korwety FGS Magdeburg. Jej dowódca odpowiadał za obronę zespołu okrętów przed jednostkami nawodnymi. W trakcie blisko 40 godzin spędzonych w powietrzu załoga śmigłowca rozpoznawała i wskazywała pozycje lekkich nawodnych sił uderzeniowych przeciwnika wykorzystujących do maskowania urozmaiconą linię brzegową fiordów w północnej Norwegii.
Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej