Dwa lodołamacze liniowe, które powstają w stoczni Remontowa Shipbuilding SA dla szczecińskich Wód Polskich coraz bliżej ukończenia. Na jednostkach realizowany jest kolejny etap prac, w tym próby szczelności czy zbrojenia na zbiornikach.
Ocelot i Tarpan to dwa nowe lodołamacze liniowe, które zastąpią we flocie RZGW Szczecin jednostki biorące udział w akcji lodołamania od pół wieku.
Lodołamacze liniowe to jednostki mniejsze, ich zadaniem jest wspieranie lodołamaczy czołowych w kruszeniu lodu. Nowe będą doskonale wyposażone i dostosowane do warunków panujących na Odrze, czyli przykładowo coraz częstszych niżówek. Jednostki będą mieć zanurzenie na poziomie 1,4 metra – mówi Marek Duklanowski, dyrektor Wód Polskich w Szczecinie.
Postępy prac w stoczni Remontowa Shipbuilding SA z grupy kapitałowej Remontowa Holding są już widoczne. Oznacza to, że dwie szczecińskie jednostki pływające niebawem zostaną ukończone.
Na Ocelocie zakończono zbrojenia na wszystkich zbiornikach, odbyły się także próby szczelności. Zakończono piaskowanie i malowanie jednostki, planowany jest montaż układu napędowego i sterowego – mówi Stefan Iwicki, kierownik Centrum Operacyjnego Ochrony Przeciwpowodziowej Wód Polskich w Szczecinie. – W przypadku Tarpana zaawansowanie prac jest bardzo podobne. Montaż zbrojeń już się zakończył, montaż rurociągów i fundamentów według harmonogramów wykonywany jest w drugiej połowie września. Trwa również montaż sekcji i prefabrykacja – dodaje kierownik Iwicki. Nad procesami technicznymi czuwają inżynierowie i technicy stoczniowi, a wszystkie działania są na bieżąco kontrolowane przez inspektorów Wód Polskich w Szczecinie.
Jak dodaje stocznia Remontowa Shipbuilding, na Ocelocie rozpoczęto już prace wyposażeniowe w części mieszkalnej, w siłowni i na pokładzie.
Wiele wskazuje na to, że lodołamacze dotrą do Szczecina na przełomie roku 2020/2021.
Czy będą używane w akcji lodołamania 2020/2021 zależy od uzyskania wszelkich zezwoleń oraz atestów i certyfikatów, które muszą przejść jednostki śródlądowe, przeznaczone do użytku publicznego. Nawet jeżeli okaże się, że nowe jednostki będą mogły wypłynąć na wodę dopiero za rok, to nasza dotychczasowa flota jest w na tyle dobrym stanie technicznym, że w nadchodzącym sezonie bez żadnych problemów zapewnimy bezpieczeństwo mieszkańcom naszego regionu – zapewnia Marek Duklanowski, dyrektor Wód Polskich w Szczecinie.
Koszt budowy dwóch lodołamaczy dla Wód Polskich w Szczecinie to ponad 30 milionów złotych, z czego większość stanowi dofinansowanie ze środków Funduszu Spójności.
rel (Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Szczecinie)
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.