W piątek w Paryżu zostanie złożony wniosek o wpisanie terenów Stoczni Gdańskiej na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Wraz z wnioskiem przekazany będzie projekt planu zarządzania tym obszarem - poinformował w czwartek referat prasowy Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Wniosek i projekt zostanie złożony wspólnie w siedzibie UNESCO przez podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Naukowego Magdalenę Gawin, dyrektora Narodowego Instytutu Dziedzictwa Bartosza Skaldowskiego oraz zastępcę prezydenta Gdańska ds. inwestycji Alana Aleksandrowicza.
Nawiązany został dialog między miastem, rządem i inwestorami. Zawsze będziemy stali po stronie tych terenów, jednak niezbędny jest tu kompromis, aby zachować historię i zbudować tętniącą życiem dzielnicę. To nie pierwszy wniosek w tej sprawie, ale należy pamiętać, że tym razem w jego sporządzenie oraz planu zarządzania zaangażowani byli inwestorzy prywatni - powiedziała podczas czwartkowej sesji Rady Miasta Gdańska prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Jak poinformował referat prasowy UM w Gdańsku po raz pierwszy wniosek o wpisanie Stoczni Gdańskiej na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO złożono w 1997 r. z okazji obchodów 1000-lecia miasta Gdańska. Wniosek ten obejmował wówczas zabytkowe śródmieście w granicach Pomnika Historii i został opracowany przez zespół pracowników Politechniki Gdańskiej. Drugi wniosek z 2005 r. obejmował wybrane budynki i budowle historycznego centrum Gdańska oraz obszar Westerplatte i niewielki fragment Stoczni Gdańskiej tj. budynek Sali BHP, Bramę nr 2 i pomnik Poległych Stoczniowców oraz budynek dyrekcji stoczni.
Czytaj także:
Stocznia Gdańska w rejestrze zabytków
Stocznia Gdańska - nie tylko protesty robotnicze i "Solidarność"
W 2015 r. prezydent Gdańska Paweł Adamowicz wystąpił o wpisanie obszarów stoczniowych do rejestru zabytków.
Obecnie, w rejestrze zabytków na terenie dawnej Stoczni Gdańskiej jest kilka miejsc: historyczna brama nr 2, Pomnik Poległych Stoczniowców, magazyn torped czyli historyczna Sala BHP (także stanowiący niegdyś część Stoczni Cesarskiej), w której w 1980 r. podpisano porozumienia sierpniowe oraz Stocznia Cesarska, gdzie znajduje się 26 budynków i innych obiektów przemysłowych, w tym dawny budynek stoczniowej dyrekcji, kuźnia, odlewnia, stolarnia, blachownia, stajnia, kotlarnia, modelarnia, dok z płaską pochylnią oraz schron przeciwlotniczy.
W grudniu 2018 r. Stocznia Gdańska znalazła się wśród 14 nowych Pomników Historii ustanowionych przez prezydenta Polski.
Stocznia Cesarska i Stocznia Schichaua powstały w drugiej połowie XIX wieku. Z czasem były rozbudowywane, a wokół niej zaczęły wyrastać pokrewne zakłady. Po II wojnie światowej na bazie obiektów obu stoczni powstała Stocznia Gdańska. Dziś obszar ten przeznaczony jest pod nowe inwestycje; prywatni właściciele, przygotowując się do prac budowlanych, wyburzyli kilka dawnych stoczniowych obiektów. Wywołało to sprzeciw wielu środowisk, które zaapelowały do służb konserwatorskich o objęcie obszaru lepszą ochroną prawną.
autor: Robert Pietrzak
...Ale głupia. Tyle kasy wpompowane, tyle obietnic. Ma być muzeum?! Rozwiniecie to miejsce zróbcie coś dla narodu Ale przecież Polska to tylko z nazwy wiec proponuje też muzeum naszego kraju i siup wyjeżdżamy .... patrioci nie patrzą co jutro dla narodu tylko co dla narodu na dziesięciolecia, bo trzeba ponieść koszty aby były zyski. Tylko Polak tego nie rozumie historia nie uczy tylko honoru ale też jak nie postępować aby naród trwał ,był silny . Czasy dziadków już mijają , czas na młodych takie są zasady -ale wiedza przez nich zdobyta będzie jeszcze wiele pokoleń uczyć. Tylko Polak tego nie widzi.... ehhh
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.