Stocznia Remontowa Nauta rozpoczyna kolejny projekt związany z budową nowego statku. Tym razem norweski klient - stocznia Havyard Ship Technology - zamówił w Naucie dużą częściowo wyposażoną jednostkę rybacką.
Po realizacji pierwszego zamówienia - budowy częściowo wyposażonego statku typu SOV, klient powrócił do Nauty ze zleceniem na częściowo wyposażony trawler pelagiczny. Zamówiona jednostka, o długości 81,4 m i szerokości 17,5 m, będzie gotowa do przekazania zamawiającemu w II kwartale 2018 r. Operatorem statku, po wykończeniu i doposażeniu przez stocznię norweską, będzie francuski klient - France Pelagique SA.
Jednostka jest przeznaczona do połowu: śledzi, makreli, ostroboków, sardynelli, pilchardów i szprota. Wyposażona będzie w zbiorniki ze schłodzoną wodą morską (RSW). Złowione ryby będą pompowane do zbiorników za pomocą specjalnej pompy, schładzane do temperatury -1 st. C, a następnie przepompowywane i zamrażane do temperatury -25 st. C w blokach do 25 kg każdy. Statek zostanie wyposażony także w nowoczesne technologie dla zrównoważonego rybołówstwa i efektywnego przetwarzania poławianych ryb, oraz w rozwiązania zapewniające bezpieczne warunki pracy i efektywność energetyczną.
Przypomnijmy, że ponad rok temu Nauta przekazała Havyard Ship Technology częściowo wyposażony statek do obsługi morskich farm wiatrowych - Esvagt Njord. Statek obsługuje farmę wiatrową Dudgeon u wybrzeży Norfolk w Wielkiej Brytanii.
Obecnie w budowie w Stoczni Nauta jest łącznie 11 statków rybackich - kompletnie i częściowo wyposażonych oraz jeden statek wywiadowczy dla szwedzkiej marynarki wojennej, a także statek naukowo-badawczy dla Uniwersytetu w Goeteborgu. Od momentu uruchomienia Zakładu Nowych Budów w Gdańsku jesienią 2013 r. Stocznia przekazała klientom 11 statków rybackich i 2 jednostki serwisowe dla branży offshore.
Havyard to duża norweska grupa kapitałowa, składająca się m.in. ze stoczni Havyard Ship Technology AS, biura projektowego Havyard Design & Solutions, a także polskiego oddziału Havyard Production & Service.
rel (MS TFI SA)
Oczywiście dobrze, że w zakładzie w Gdańsku buduje się kadłuby statków chociaz ciekawe byloby podanie wynikow finansowych na tych projektach . Jak do tej pory kontrakty na budowy w pełni wyposazonych statków konczą się porazką.
Mam wrażenie , że wszystko to skonczy się tak jak z CENALEM , który też dużo budował tylko nie liczył kosztów. Obym się mylił.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.