Pod koniec stycznia w stoczni Bath Iron Works w Bath (Stany Zjednoczone) położono stępkę pod budowę ostatniego okrętu klasy Zumwalt - USS Lyndon B. Johnson (DDG 1002). Kontrakt podpisano 15 września 2011 roku.
Wybór imienia Lyndon B. Johnson honoruje prezydenta narodu i kontynuuje tradycję amerykańskiej marynarki wojennej, która nazwy swoich okrętów przejmuje po sprawujących władzę w Stanach Zjednoczonych. Lyndon Baines Johnson był 36. prezydentem USA w latach 1963-1969.
Jak informowaliśmy już na łamach Portalu Morskiego, we wrześniu ubiegłego roku, do eksploatacji oddano pierwszy okręt tej serii - USS Zumwalt. To największy, najbardziej zaawansowany technologicznie, a jednocześnie najkosztowniejszy niszczyciel, jaki kiedykolwiek zbudowano dla amerykańskiej marynarki wojennej.
Okręt został wyposażony m.in. w zintegrowany system zasilania (Integrated Power System - IPS), zintegrowany system broni podwodnej (Integrated Undersea Warfare System - IUSW), radar dwupasmowy (Dual Band Radar - DBR) i autonomiczny system przeciwpożarowy (Autonomic Fire Suppression System - AFSS). Charakteryzuje go długość około 185m i szerokość niemal 24m. Jednak pomimo swojej wielkości jest w stanie pomieścić zaledwie 147-osobową załogę.
Jednostkę nazwano na cześć adm. Elmo Russella Zumwalta, Jr., amerykańskiego dowódcy wojskowego, weterana II wojny światowej i konfliktów w Korei i Wietnamie. Adm. Zumwalt służył 32 lata w służby morskiej, zdobywając najwyższe medale i odznaczenia.
AL