Ewakuowano marynarzy ze statku, który osiadł na mieliźnie, po czym częściowo zatonął u wybrzeży greckiej wyspy. Załogę stanowili także Polacy.
Statek wielozadaniowy Cabrera osiadł na mieliźnie w sobotę, 24 grudnia w warunkach sztormowych. Z częściowo zatopionego statku, zlokalizowano wzdłuż skalistego wybrzeża wyspy Andros, ewakuowano dziewięć osób: trzech marynarzy z Polski, czterech z Filipin, jednego obywatela Ukrainy i jednego marynarza z Litwy. Wszyscy są cali i zdrowi.
Statek był w rejsie z Larymny (Grecja) do Tornio (Finlandia).
Jak informują media, powołując się na komunikat greckiej straży przybrzeżnej, nieokreślona ilość oleju wyciekła do wody, tworząc zanieczyszczenie o powierzchni około 500 m kw.
Cabrera charakteryzuje długość 99,98 m, szerokość 16,5 m i zanurzenie 6,1 m. Statek został zbudowany w 2007 roku przez turecką stocznię Pendik Naval Shipyard i należy do niemieckiego armatora Reederei Erwin Strahlmann GmbH & Co. KG, którego biuro znajduje się także w Szczecinie. Razem z bliźniaczym statkiem Dragonera, weszły do floty Strahlmanna latem ubiegłego roku.
Poniżej publikujemy film przedstawiający fragment akcji ratunkowej.
AL
Fot.: Reederei Erwin Strahlmann GmbH & Co. KG / facebook
Video: Hellenic Navy