Stocznie, Statki

W czwartek, 16 listopada 2016 r., Inspektorat Uzbrojenia zakończył postę­po­wa­nie prze­tar­gowe w spra­wie wyboru stoczni, która zbu­dować ma nowe holowniki dla Marynarki Wojennej RP, wydając "Informację o wyborze oferty najkorzystniejszej". 

Na mocy rozstrzygnięcia przetargu zwy­cię­stwo przy­znano stoczni Remontowa Shipbuilding SA, któ­rej oferta - jak wynika ze wspomnianego wyżej dokumentu - jako jedyna nie została odrzu­cona, otrzy­mując przy tym 100 punk­tów (najbardziej ważąca była cena, pozostałymi kluczowymi kryteriami były długość okresu gwarancji oraz serwis posprzedażny i pomoc techniczna).

Nieoficjalnie wiadomo, że poza stocz­nią Remontowa Shipbuilding SA o zamó­wie­nie na holowniki ubie­gały się dwa kon­sor­cja: Damen Shipyards Gdynia ze Stocznią Marynarki Wojennej w upa­dło­ści likwi­da­cyj­nej oraz Stocznia Remontowa Nauta wraz z Morską Stocznią Remontową Gryfia SA. 

Inspektorat Uzbrojenia poszu­ki­wał możliwości pozyskania sze­ściu jed­no­stek, które mają zastą­pić w linii obec­nie eks­plo­ato­wane holow­niki stacjonujące w bazach mor­skich w Gdyni i w Świnoujściu. Postępowanie prze­tar­gowe rozpoczęto w grud­niu 2014 roku.

Plan zakłada, że zwy­cięzca postępowania przetargowego będzie miał 60 mie­sięcy na reali­za­cję zamó­wie­nia od momentu zawarcia kon­traktu. Nie wiadomo, kiedy dojdzie do jego podpisania, gdyż wiele zależy od zwyczajowych procedur i dal­szych losów postę­po­wa­nia, np. od tego, czy któ­ryś z pozo­sta­łych ofe­ren­tów nie zaskarży wyników przetargu, jednak teoretycznie kontrakt mógłby być podpisany jeszcze w tym roku.

Z wcześniej publikowanych dokumentów przetargowych wiadomo, że według wstęp­nych wyma­gań tak­tyczno-tech­nicz­nych, dotyczących holowników, na budowę których właśnie rozstrzygnięto przetarg, miały one cha­rak­te­ry­zo­wać się wypor­no­ścią pełną do 350 ton, auto­no­micz­no­ścią do dwóch tygo­dni, moż­li­wo­ścią prze­wozu dwu­na­stu osób (lub 50 na pokła­dzie otwar­tym), nie­ogra­ni­czoną dziel­no­ścią mor­ską, pręd­ko­ścią docho­dzącą do 12 węzłów, moż­li­wo­ścią prze­wozu ładunku o łącz­nym cię­ża­rze 25 kN, uciągu 250 kN oraz moż­li­wo­ścią holo­wa­nia z rufy oraz dziobu.

Przetarg dotyczył "jednostek służących do zabezpieczenia technicznego i prowadzenia działań ratowniczych na morzu", przeznaczonych do:

1. zabezpieczenia bojowego i specjalnego oraz wsparcia logistycznego działań okrętów na morzu i w portach, niezależnie od warunków meteorologicznych (również w warunkach zalodzenia), w tym:

  • wykonywania prac holowniczych
  • wykonywania zadań związanych z ewakuacją techniczną
  • wsparcia akcji ratowniczych w ramach Morskiego Zespołu Ratowniczego

2. przewozu środków zaopatrzenia i osób na i z jednostek pływających na akwenach przybrzeżnych

3. podejmowania z wody torped.

Wśród wymogów znalazło się m.in. prowadzenie ewakuacji technicznej, możliwość neutralizacji skutków zanieczyszczeń ropopochodnych, możliwość udzielania uszkodzonym jednostkom oraz wsparcie akcji ratowniczych, w tym samodzielne lub we współdziałaniu z innymi jednostkami prowadzenie akcji poszukiwania i ratowania życia ludzkiego na morzu.

PBS

+18 Sterówka?
Z całym szacunkiem, ale kto w ten sposób projektuje w dzisiejszych czasach sterówki? Przecież przy takim nachylaniu szyb bocznych w czasie deszczu wycieraczki nie nadążą za zbieraniem wody, a przy świecącym słońcu wewnątrz zrobi się piekarnik i nie pomoże żadna klima. Sterówka to jakiś chory sen kogoś kto nie ma najmniejszej praktyki w eksploatacji holowników.
18 listopad 2016 : 07:08 Fairplay | Zgłoś
+1 Projekt
W dzisiejszych czasach taką sterówkę i tak doskonałe jednostki projektuje prof. Andrzej Lerch i jego zespół z NED-Project, czyli co najmniej ekstraklasa projektantów tego typu jednostek w skali Europy.
18 listopad 2016 : 08:51 WUŻ | Zgłoś
+8 ???
to ma być jakiś żart ? NED-Project od kilku lat robi projekt roboczy + część technicznego B871 dla Nauty i to jest totalna porażka. Zbieranina amatorów.
18 listopad 2016 : 16:55 aaa | Zgłoś
+2 NED to porażka.
Wszystko potrafią skopać za co się wezmą.
Cieńcy amatorzy. Aż dziw, że jeszcze się nie zwineli.
19 listopad 2016 : 22:10 Rysiek z Zaspy | Zgłoś
-6 Red Dot Design
Tak to jest jak ważniejszy jest wygląd od walorów użytkowych. No chyba że jednostka ma być niewidoczna dla radarów.
18 listopad 2016 : 11:30 Mirosław | Zgłoś
+9 Stealth
Cytuję Mirosław:
Tak to jest jak ważniejszy jest wygląd od walorów użytkowych. No chyba że jednostka ma być niewidoczna dla radarów.

Pierwszy na świecie holownik stealth, no to jesteśmy pionierami, pogratulować pomysłu. Tylko jaki jest tego cel?
18 listopad 2016 : 12:06 KKW | Zgłoś
+1 Stealth
Nie czytałes wypowiedzi prof. LErcha? Taki kształt sterówki i obudowana dziobowa wciągarka ma "odbijać fale radarowe". Nie jestem takim wybitnym specjalistą od radiolokacji- ale wydaje mi się że ta choinka na sterówce (maszt) i działa wodne- skutecznie niwelują wszelkie próby osiągnięcia tego celu ;-)
20 listopad 2016 : 23:20 gość | Zgłoś
+10 Ekstraklasa a dali ciała
Może i ekstraklasa (ciekawe w jakiej lidze gra wtedy Damen i Robert Allen?), ale sterówkę zaproponowali totalnie niepraktyczną. Pływałem i pływam na holownikach, crew bootach, supplych itd i parę razy spotkałem się z nadbudówką o takim nachyleniu szyb i wiem, że to koszmar dla tych którzy z takiej jednostki musza korzystać. Panu projektantowi kazałbym posiedzieć tak z parę godzin w takiej nadbudówce latem w pełnym słońcu, lub robić jakieś manewry w dużym deszczu. Coś czuję, że jeśli szybko nie zmodyfikują projektu (w sumie to drobiazg) to szybko będą te holowniki przebudowywali, montując "normalną" sterówkę. No chyba, że będzie jak to w armii, rozkaz jest, to siedzisz i nie narzekasz. Trepy to jedna szansa dla tego projektu, żaden szanujący się armator holowników czegoś takiego by nie kupił.
18 listopad 2016 : 09:54 Fairplay | Zgłoś
+1 Może nie jest tak źle
NEB proponował chyba dwa różne projekty, ten drugi jest bardziej "normalny". i patrząc po parametrach, to chyba chodzi o ten "normalny", a nie awangardowy.
18 listopad 2016 : 12:12 maruda | Zgłoś
+10 Wreszcie
Wreszcie marynarka zaczyna sie rozwijać a nie stoi w miejscu.
18 listopad 2016 : 12:18 transportowi | Zgłoś
+7 holownik
H-1 konczy żywot ,a bez niego "amerykancka "fregata nie ruszy
18 listopad 2016 : 13:53 wesoly romek | Zgłoś
-4 Co jest?
15.11.2016 było posiedzenie, na którym mówiono o konieczności ulokowania przedsięwzięć MON dla Stoczni Polskich będących w złej kondycji. We wcześniej naradzie/posiedzeniu Pani Syndyk SMW S.A. jasno powiedziała jeśli nie będzie dla SMW pracy wynikającej z zamówień MON to Stocznia zostanie sprzedana w procesie otwartym (możliwość przejęcie przez zagraniczny podmiot). A tu odrzuca się oferty tych Stoczni... To jest nie do przyjęcia w innym Państwie, aby Stocznia Marynarki Wojennej nie otrzymała w priorytecie zamówień od MON to jest jakaś kpina!! To jest jedyna Stocznia z Ośrodkiem Uzbrojenia i Elektroniki, gdzie remontują torpedy armaty trały, środki utajniające... MASAKRA!!
18 listopad 2016 : 15:24 Waldi | Zgłoś
+7 ha
Budują Gawrona 20lat
18 listopad 2016 : 17:18 I budują Gawrona 20 | Zgłoś
+9 To tylko holowniki
Te małe jednostki nie rozwiążą problemów SMW, tym bardziej, że jak tu piszą, startowała na doczepkę do Damena. Poza tym model ratowania SMW poprzez dosypywanie do niej kasy jest nie do powtórzenia. Kiedy ta stocznia zbudowała i przekazała w pełni wyposażony okręt? Ślązaka nie liczę.
19 listopad 2016 : 00:45 Zenon | Zgłoś
-6 Cfany lis
Kiedy dano jej szansę? Jak zamówienia są odrzucane...
19 listopad 2016 : 16:06 Wałek | Zgłoś
0 Sprzedać
Niech sprzedają. DAMEN zrobi tam wreszcie porządek.
19 listopad 2016 : 21:33 Bolo | Zgłoś
+5 Kaczor Donald
To jakieś s-f.Nie wiem czy to wymysły projektanta czy narzucona wizja MW ale w życiu nie widziałem tak bzdurnego holownika.Ktoś kto to przedstawił i ten kto to zatwierdził chyba nigdy nie widział holowników przy pracy...Przy pierwszej robocie przetnie własny hol na pawęży rufowej,szyby sterówek są pochyłe ale w drugą stronę,zupełnie nie rozumiem też zabudowy windy dziobowej..to jakiś Kaczor Donald a nie holownik
18 listopad 2016 : 21:41 F4 | Zgłoś
+3 holowniki
czemu nie buduje nauta, przeciez to tam dawno temu zbudowano holowniki dla marynarki wojennej , sluza do dzisiaj?
19 listopad 2016 : 06:33 nautowiec | Zgłoś
+1 nowe holowniki
patrzac na projekt nowego holownika dla marynarki wojennej to od razu mozna stwierdzic ze jest to zly projeklt. rufa rozwiazanie jest zle warto by projektant zapoznal sie z przyczynami zatoniecia statku norweskiego "Bourbon Dolphin" w kwietniu 2007 roku i dalej uciag na palu bardzo maly a ilosc ladunku jaki moze wziac statek to jakies nieporozumienie - chyba wkradly sie bledy?A jaki napęd chyba najlepiej gdyby to byl pednik cykloidalny.
19 listopad 2016 : 17:04 ordinaryman | Zgłoś
-1 viktor
jaka MW taki holownik zal patrzec na to cos
20 listopad 2016 : 09:12 viktor | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0777 4.1601
EUR 4.2961 4.3829
CHF 4.6158 4.709
GBP 5.1533 5.2575

Newsletter