"Łódź kobiet" zbliża się w środę do Strefy Gazy. Jednostka postawiła sobie za cel złamanie izraelskiej blokady tego palestyńskiego terytorium. Łódź jest już niecałe 100 mil morskich od brzegu i na razie nie została zatrzymana przez izraelską marynarkę wojenną.
Zazwyczaj łodzie były przechwytywane przez Izrael właśnie po przekroczeniu odległości 100 mil morskich od wybrzeża palestyńskiego.
"+Zajtuna-Oliwa+ przekroczyła pamiętną linię 100 mil morskich i wszystko jest w porządku" - powiedziała AFP rzeczniczka jednostki Claude Leostic. Rano łódź znajdowała się 80 min morskich od wybrzeży Strefy Gazy.
Izraelskie media podają, cytując anonimowych przedstawicieli władz, że państwo żydowskie nie pozwoli łodzi na dotarcie do brzegu. Ma ona zostać przechwycona, a następnie będzie eskortowana do izraelskiego portu w Aszdodzie, tak jak stało się w czerwcu 2015 roku.
Na pokładzie znajduje się kilkanaście kobiet, w tym laureatka Pokojowej Nagrody Nobla z Irlandii Północnej Mairead Maguire.
Izraelska blokada Strefy Gazy, gdzie rządzi radykalny islamistyczny Hamas, obowiązuje od 2006 roku. Od 2008 roku propalestyńscy aktywiści kilkukrotnie podejmowali próby złamania blokady tej enklawy, gdzie panuje bieda i bezrobocie.
Najbardziej znaną próbą była ta podjęta w 2010 przez Flotyllę Wolności. Zakończyła się ona tragicznie: w ataku izraelskich komandosów na jeden ze statków płynących w konwoju z pomocą humanitarną, "Mavi Marmara", zginęło dziesięciu obywateli tureckich.
Według AFP w środę na łódź "Zajtuna-Oliwa" czekają w Gazie palestyńscy aktywiści. Skauci i grupy muzyczne przygotowują się do popołudniowych uroczystości, które mają odbyć się w porcie.
jhp/ ap/
USD
EUR
CHF
GBP