Stocznie, Statki

W czwartek, 28 kwietnia, z dwóch stoczni w Gdyni wyholowano kolejne częściowo wyposażone kadłuby zbudowane na zamówienie zachodnioeuropejskich stoczni.

Polski holownik Ikar  holuje do Holandii częściowo wyposażony kadłub superjachtu zbudowanego w stoczni Damen Shipyards Gdynia dla wyspecjalizowanej w budowie tego rodzaju luksusowych jednostek stoczni AMELS z grupy Damen. Jest to jednostka o symbolu budowy AMELS 471. Za oznaczeniem tym kryje się 55-metrowy jacht motorowy, najnowszy produkt z linii Amels 180 Limited Edition. Jacht sprzedany został przez pośrednika - Imperial Yachts nieujawnionemu armatorowi prywatnemu. Imperial Yachts reprezentuje właściciela przy nadzorze budowy, która ma się zakończyć na wiosnę przyszłego roku. Jest to już siódmy jacht AMELS'a sprzedany przez Imperial od 2009 roku.

Jacht posiada stalowy kadłub i aluminiową nadbudówkę.

Autorstwo projektu bryły zewnętrznej jachtu należy do Tima Heywoodanda, a projekt wystroju wnętrz wyszedł z pracowni Laury Sessa. 

Nie ujawniono dotąd wielu szczegółów dotyczących jachtu AMELS 471, ale typowy model z tej linii mieści 12 gości oraz 13 osób załogi. Na jachcie znajduje się główny apartament (master suite) zajmujący całą szerokość pokładu głównego, na którym zmieszczono także kabinę dwuosobową. Kolejne cztery dwuosobowe kabiny znajdują się na niższym pokładzie. 

W projekcie położono szczególny nacisk na zaaranżowanie obszernej przestrzeni otwartej. Stąd m.in. składane balkony przy głównym apartamencie armatora, również główny salon na pokładzie głównym ma balkony na obu burtach. Pokład słoneczny długi na 25 m oferuje 155 m kwadratowych luksusowo zaaranżowanej powierzchni. Na pokładzie słonecznym jest także lądowisko touch-and-go  dla małych śmigłowców.

Jacht posiada również obszerną platformę kąpielową na rufie z sąsiadującym "klubem plażowym" zawierającym m.in. łaźnię parową, saunę, mini salę gimnastyczną. 

Para silników napędu głównego typu 16V 2000 M70 MTU pozwala osiągać jachtowi prędkość podróżną 13 węzłów przy zasięgu 4500 Mm.

Drugim kadłubem przekazanym ostatnio w Gdyni i wyholowanym 28 kwietnia do zagranicznej stoczni jest kadłub drugiej jednostki do obsługi morskich farm wiatrowych typu SOV (service operation vessel ), projektu SX175, o numerze budowy NB310, zbudowany przez stocznię Crist dla norweskiej Ulstein Verft AS. Kadłub dostarczy do Ulsteinvik holownik Stadt Sloevaag. Kadłub pierwszej - Windea La Cour (NB309) przekazany został przez stocznię Crist i odholowany do Norwegii w połowie grudnia ubiegłego roku. Właśnie go zwodowano.

Czytaj także: W Norwegii zwodowano statek typu SOV z kadłubem polskiej produkcji [VIDEO]

Statki projektu SX175 charakteryzują się długością całkowitą 88,00 m, szerokością 18,00 m, wysokością do pokładu głównego 8,00 m i zanurzeniem 6,00 m. Statki typoszeregu SX175 budowane według nowatorskiego projektu, w którym zastosowano po raz pierwszy jednocześnie rozwiązania kształtu kadłuba zarówno części dziobowej, jak i rufowej według opatentowanej koncepcji X-Bow / X-Stern.

PBS

Fot.: Piotr B. Stareńczak

+3 Przestańcie pisać bzdury.
To nie żadne statki, tylko częściowo wyposażone kadłuby. Statkiem to był np. Sołdek, proszę wpierw pozwiedzać i zorientować się jak wygląda statek, a potem pisać artykuły.
29 kwiecień 2016 : 05:15 Gonzo | Zgłoś
+7 no właśnie...
Cytuję Gonzo:
To nie żadne statki, tylko częściowo wyposażone kadłuby. Statkiem to był np. Sołdek, proszę wpierw pozwiedzać i zorientować się jak wygląda statek, a potem pisać artykuły.

proszę uważnie czytać teksty.
zarówno w tytule, jak i w treści tekstu wyraźnie napisano, że z polskich stoczni wyszły częściowo wyposażone kadłuby.
29 kwiecień 2016 : 06:35 mol | Zgłoś
0 haha
A kolega Gonzo jaki zorientowany musial pracowac przy budowie Soldka ;) a z czytaniem szczegulow ma lekkie problemy a pozatym to niejest sam kadlub kolego tylko niewykonczony statek / jacht bo mimo holiwnika sam unosi sie na wodzie!!!
29 kwiecień 2016 : 14:56 Adam B | Zgłoś
+5 a kadłub nie?
a kadłub według ciebie nie miałby się sam unosić na wodzie? To jest kadłub i żadna propaganda tego nie zmieni. Armator statki zamówił w stoczni Ulstein i to stocznia Ulstein statki zbuduje i armatorowi dostarczy, Ta sama stocznia Ulstein zleciła Cristowi budowę kadłuba i taki element statku (zasadniczy, ale element) stocznia Crist dostarczy stoczni Ulstein. Statki budują stocznie dla armatorów a nie dla drugich stoczni. Wstawienie w taki kadłub silnika i położenie instalacji dalej nie czyni z tego kadłuba niczego więcej niż kadłub. Statkiem będzie jak budowę dokończy stocznia która podpisała z armatorem kontrakt na jego budowę.
29 kwiecień 2016 : 16:43 SSN | Zgłoś
+4 statki
panowie nie napinajcie sie prawda jest taka ..nasze stocznie sa od szmacianej roboty smietanke spijaja zagraniczne a my jak to mowia jestesmy murzynami od czarnej roboty bylem na statku zbudowanym w Crist ale wszyscy byli podwrazeniem dobrej roboty wykonanej przez Damen a oni go tylko pomalowali u siebie
02 maj 2016 : 07:23 ryszard | Zgłoś
+1 Ładny jest
gratulacje dla wykonawców i projektantów. Brawo Stoczniowcy!!
18 maj 2016 : 19:13 Antoni | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0845 4.1671
EUR 4.2992 4.386
CHF 4.6143 4.7075
GBP 5.1641 5.2685

Newsletter