Zespołowi SMIT Salvage udało się wejść na pokład dryfującego samochodowca Modern Express i zainstalować linę holowniczą. Jednostka pod koniec stycznia doznała, początkowo, 40-stopniowego przechyłu, który uniemożliwiał dalszy, prawidłowy rejs.
Jak informują zagraniczne media, dzisiaj rano udało się zamocować linę holowniczą. Samochodowiec jest holowany z prędkością około 3 węzłów przez hiszpańską jednostkę Centaurus, wynajętą przez spółkę. Przed akcją holowania 4-osobowa załoga SMIT Salvage została zabrana na pokład śmigłowca.
W rejonie nadal panują niekorzystne warunki, które mogą przyczynić się do zerwania liny. Siła wiatru spadła jednak do 4 stopni, a fale z 6-metrowych zmalały do 3,5-metrowych.
Przypomnijmy, że Modern Express, pływający pod banderą Panamy, we wtorek, 26 stycznia doznał 40-stopniowego przechyłu, prawdopodobnie w wyniku niekontrolowanego przemieszczenia się ładunku. Z pokładu ewakuowano 22-osobową załogę - szesnastu marynarzy przetransportowano na lotnisko w La Coruña, w północno-zachodniej Hiszpanii, natomiast resztę do Celeiro w Portugalii. Wszyscy są cali i zdrowi.
Przeczytaj wcześniejszą, szerszą publikację Portalu Morskiego: AKTUALIZACJA: Nieudane próby zapanowania nad Modern Express. Jednostka wciąż dryfuje [VIDEO]
Samochodowiec o nośności 10 817 ton został zbudowany w 2001 roku i ma 156 metrów długości i 28 szerokości. Statek płynął z Gabonu w Afryce Środkowej do Hawru we Francji.
AL
''Namely, based on the latest update, the ship is currently some 65 kilometers off the coast, towed west by Spanish tug Centaurus some 2 knots per hour.''Dobre sobie''2 knots per hour''
Myślę,że gazeta LLoyds list ma jakie takie pojęcie o współczesnej żegludze.Piszą o statku holowniczym Centaurus ,że jest hiszpański.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.