Japoński operator Imoto Lines przyjął dostawę kontenerowca o pojemności 540 TEU. Nie byłoby to niczym niezwykłym, gdyby nie fakt, iż konstrukcja dziobu kontenerowca jest półsferyczna, co w przypadku tego typu jednostki zostało zastosowane po raz pierwszy. Wpłynie to na zmniejszenie oporu powietrza, a tym samym na obniżenie zużycia paliwa.
Kontenerowiec Natori ma 136 metrów długości i został zbudowany przez Kyokuyo Shipyard. To aktualnie największa jednostka we flocie operatora. Zawijać będzie do około 30 japońskich portów, w tym Tokio, Yokohama i Kobe.
Jego konstrukcja opiera się na projektach samochodowców - wspominanego przez nas ostatnio City of Rotterdam (czytaj też: Kolizja na rzece Humber w Wielkiej Brytanii) oraz City of St. Petersburg. W przypadku tych samochodowców uznano, iż innowacyjny kształt dziobu spowodował oszczędność paliwa i zmniejszenie emisji szkodliwych substancji do atmosfery nawet o 50%.
Warto dodać też, że obie, japońskie jednostki odwiedziły polskie stocznie. W marcu 2011 roku na remont awaryjny do Gdańskiej Stoczni Remontowa SA wpłynął City of St. Petersburg i wizytę powtórzył po dwóch latach, 4 sierpnia 2013 roku. Ten sam samochodowiec zawinął także do Stoczni Remontowej Gryfia, co miało miejsce w 2012 roku, natomiast City of Rotterdam w Remontowej SA pojawił się 29 lipca 2013 roku na remont dokowo-konserwacyjny.
Czytaj też: Pływające Zeppeliny
Natori:
Długość: 136 m
Szerokość: 21 m
Nośność: 7200 t
Pojemność: 540 TEU
AL
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.