Na amerykańskim okręcie USS Mount Whitney (LCC 20), podczas jego pobytu w stoczni Viktor Lenac w chorwackiej Rijece, 31 lipca br. wybuchł pożar.
Nikt nie odniósł ran w związku z tym wypadkiem, a ogień ugaszono po 45 minutach siłami załogi okrętu US Navy i stoczniowej straży pożarnej.
Przyczyna pożaru i szacowanie zakres strat są w trakcie badania i ustalania.
Mount Whitney, okręt dowodzenia, znany u nas choćby z wizyty w Gdyni w ramach manewrów BaltOps 2010, przechodzi od stycznia 2015 roku planowy remont mający na celu przedłużenie służby aż do 2039 roku. W roku budżetowym 2012 w US Navy zrezygnowano z budowy nowych okrętów mających zastąpić Mount Whitney i stostrzanego USS Blue Ridge (LCC-19) na korzyść programu remontowo-modernizacyjnego przedłużającego życie okrętów do prawie 70 lat. Blue Ridge przeszedł taki remont w 2012 r. w Japonii. Spodziewany czas każdego z tych okrętów w służbie będzie krótszy, w całej historii US Navy, tylko od okresu służby drewnianej fregaty USS Constitution, zwodowanej w 1797 r., a utrzymywanej w służbie do dzisiaj głównie ze względów reprezentacyjnych i ceremonialnych oreaz edukacyjnych.
Zdobycie zlecenia na remont tak znaczącego okrętu US Navy, to z pewnością duży sukces chorwackiej stoczni. Niektóre polskie stocznie remontowe są od strony jakościowej i formalnej przygotowane do remontów okrętów NATO, posiadają odpowiednie certyfikaty, np. potwierdzające spełnianie wymogów NATO-wskich, opartych na ISO, standardów zapewnienia jakości AQUAP (Allied Quality Assurance Publications), jednak żadnej z polskich stoczni nie powierzono dotąd tak poważnego, planowego remontu dużego, zagranicznego okrętu NATO.
AL, rel (US Navy)