Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marek Gróbarczyk przyjechał w środę do Kołobrzegu, by spotkać się z rybakami. Ci nadal narzekają na kiepską sytuację na Bałtyku - czytamy na stronie Radia Szczecin.
Jak podkreślał Ryszard Klimczak, prezes Stowarzyszenia Armatorów Rybołówstwa Morskiego, rybacy chcą wyjaśnienia sytuacji z podziałem kwot połowowych, które narzuca Unia Europejska.
- Wiemy już, jakie są kwoty, które będziemy mieli do dyspozycji na przyszły rok. Teraz podstawowe pytanie brzmi, jak je sobie wewnętrznie podzielimy, tak by zaspokoić oczekiwania całego środowiska rybackiego - zaznaczał Klimczak.
Marek Gróbarczyk nie ukrywał, że najbliższe lata będą dla rybaków trudnym okresem. - Wiemy, że jest ogromnie trudna sytuacja, jeśli chodzi o rybołówstwo i nie będzie lepiej w ciągu trzech lat, jeśli chodzi przede wszystkim o kwoty dorszowe. Celem jest stworzenie takich rozwiązań, aby rybacy jak najmniej ucierpieli wobec tej sytuacji, jaką mamy na Bałtyku - mówił minister.
Przyszłoroczny limit połowowy dorsza dla zachodniego stada będzie niższy o prawie 60 procent, a dla wschodniego o 25 procent.
[link usunięty]
dorsz-pixabay-62186-62912.jpg
fot. pixabay
Decyzją Rady Ministrów UE zmniejszone zostały limity połowowe dorszy na Bałtyku w przyszłym roku. Rybacy muszą z czegoś żyć powiedział w Koszalinie poseł PO Stanisław Gawłowski. Zarzucił Ministerstwu Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, że nie opracowało programu rekompensat dla rybaków:
Jest program pomocy i rekompensat dla rybaków odpowiada Marek Gróbarczyk Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Zwrócił uwagę ,że to rząd PO-PSL nie uchwalił programów pomocowych dla rybaków łodziowych:
Limity połowowe dla dorszy na Bałtyku wschodnim mają być ograniczone o 25 procent, a na zachodnim o 56 procent.
[link usunięty]
Kiedy wypłaci rybakom fizolom obiecane 150zł?
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.