Malezyjski rząd zakazała w środę statkom towarowym pod izraelską banderą zawijania do swoich portów w odpowiedzi na izraelską operację wojskową w Strefie Gazy, która według Kuala Lumpur "ignorują podstawowe zasady humanitarne".
Statki płynące do Izraela będą również miały zakaz załadunku towarów w jakimkolwiek porcie w tym w większości muzułmańskim kraju Azji Południowo-Wschodniej - przekazał w oświadczeniu premier Anwar Ibrahim. Dodał, że ograniczenia zostają wprowadzone wraz z ich ogłoszeniem.
"Sankcje te są odpowiedzią na działania Izraela, które ignorują podstawowe zasady humanitarne i naruszają prawo międzynarodowe poprzez trwającą masakrę i brutalność wobec Palestyńczyków" - powiedział malezyjski premier.
Malezja, gdzie około 60 proc. ludności stanowią muzułmanie, nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z Izraelem i opowiada się za dwupaństwowym rozwiązaniem konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
7 października terroryści przedarli się przez granicę i zamordowali około 1200 osób - w tym także dzieci, seniorów, kobiety w ciąży. Ponad 240 osób uprowadzili do Strefy Gazy. Wolność odzyskało zaledwie 110 z nich. Po tej napaści wojsko izraelskie rozpoczęło wymierzoną w Hamas operację w Strefie Gazy. Według kontrolowanego przez Hamas ministerstwo zdrowia tego terytorium, od tamtej pory zginęło blisko 20 tys. osób.