Ładunek pszenicy, w rzadko spotykanym przypadku importu z Polski do USA, został ostatecznie odrzucony i nie będzie zaimportowany przez nabywcę w Stanach Zjednoczonych, ponieważ zawierał "zabronione ziarno" - oznajmiła w poniedziałek amerykańska agenda rządowa. Wcześniej media amerykańskie podawały, że ładunek pszenicy z Polski miał być rzekomo zanieczyszczony kokurydzą.
Masowiec Yochow, przewożący z Gdańska ok. 30 000 ton polskiej pszenicy, został wyproszony z portu, po odmowie rozładunku i oczekuje już od ok. tygodnia na redzie Galveston.
Więcej o przypadku w naszym wcześniejszym materiale.
Susza, która nie pierwszy już rok dotyka obszary rolnicze w centrum USA, zmniejszyła zbiory zbóż, sprawiając, że niektóre towary importowane, takie jak pszenica z Europy, stały się konkurencyjne cenowo, szczególnie na południu kraju. Jednak amerykański urząd celny (US Customs and Border Protection) nakazał "wyeksportowanie" ładunku Yochow w inne miejsce po tym, jak władze ustaliły, że jest on zanieczyszczony.
"Gatunki inwazyjne i substancje toksyczne są jednym z wielu zagrożeń dla amerykańskiego rolnictwa i zasobów naturalnych" - powiedział rzecznik US Customs and Border Protection.
W nocy z wtorku na środę masowiec Yochow z odrzuconym ładunkiem z Polski nadal przebywał na kotwicowisku portu Galveston.
PBS, z mediów
Fot.: N Studios Fiji Multimedia Company / YouTube (video still)