Sejmowa Komisja Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej podczas wtorkowego posiedzenia negatywnie zaopiniowała cztery spośród dziesięciu poprawek Senatu ws. nowelizacji ustawy o bezpieczeństwie morskim oraz niektórych innych ustaw.
Wątpliwości budziły cztery poprawki (nr 7, 8, 9 i 10), które związane są z prawem pierwokupu. Jak przekazano w uzasadnieniu ustawy - "zmierzają do przyznania Skarbowi Państwa prawa pierwokupu udziałów albo akcji w spółce handlowej, która dysponuje prawami do nieruchomości położonej w granicach portu o podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej".
Jednym z zasadniczych elementów bezpieczeństwa państwa jest jego bezpieczeństwo energetyczne. Aktualna sytuacja geopolityczna, spowodowana konfliktem zbrojnym w Ukrainie, zwiększa zapotrzebowanie na infrastrukturę portową przygotowaną do obsługi nośników energii – wskazano w uzasadnieniu.
Podano też, że „Skarb Państwa nie posiada dotychczas instrumentów prawnych pozwalających mu na skuteczną ingerencję w procesy własnościowe w spółkach handlowych, w których władaniu pozostają nieruchomości położone w granicach portu o podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej, jeżeli nie dysponuje większościowym pakietem udziałów albo akcji tych spółek".
Tymczasem owe procesy mają istotne znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego państwa. Nie można bowiem wykluczyć, że w ich następstwie dojdzie do prób przejęcia kontroli nad infrastrukturą służącą do przeładunku nośników energii przez podmioty, które nie będą zainteresowane w zapewnieniu ciągłego i efektywnego funkcjonowania tejże infrastruktury zgodnie z interesem Rzeczypospolitej Polskiej – dodano.
Sprzeciw do poprawek zgłosił m.in. zastępca przewodniczącego Komisji GMŻŚ Arkadiusz Marchewka (KO).
To jest po prostu obejście przepisów, po drugie to jest zamach na wolność gospodarczą, po trzecie to jest próba położenia łapy na funkcjonowaniu prywatnych przedsiębiorstw. Interes Skarbu Państwa w kontekście funkcjonowania portów jest dobrze zabezpieczony i nie ma żadnego powodu, żeby Państwo albo wyznaczone przez rząd spółki z udziałem Skarbu Państwa przejmowały majątek należący do niezależnych prywatnych firm - wskazał.
To nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem energetycznym, to nie ma nic wspólnego z zamachem na integralność polskich portów, bo tam firm niemieckich już funkcjonujących w tych polskich portach jest sporo i nic złego się nie dzieje – powiedział poseł Dariusz Wieczorek (Lewica).
Wskazał też na "kuriozalność zapisów, gdzie korzystając z prawa pierwokupu, to minister będzie ustalał za jaką cenę to kupi, a później jeżeli sprzedająca uznaje, że ta cena jest rzeczywiście za niska to idzie do sądu i dopiero w sądzie walczy - to jest łamanie Konstytucji".
Wątpliwości co do zasadności wprowadzenia noweli w zaproponowanej formie nie miał m.in. zastępca przewodniczącego komisji GMŻŚ Artur Szałabawka (PIS), który stwierdził, że "nie jest rzecz, która w jakikolwiek sposób szkodzi poszczególnym formom prowadzenia działalności gospodarczej".
Dochodzimy do takiej sytuacji, która daje możliwość prawa pierwokupu dla Skarbu Państwa w momencie, kiedy chce dana firma pozbyć się swoich udziałów. Przecież to jest rzecz, która funkcjonuje powszechnie w naszym kraju i nie stanowi żadnego wyłomu – dodał.
Obecny na posiedzeniu Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk apelował o poparcie poprawek. Wskazał też, że wcześniej spotkały się one z jednogłośnym przyjęciem przez Senat.
To zbyt poważna sprawa pod kątem bezpieczeństwa energetycznego Polski, żebyśmy mogli to pozostawić decyzją rynkowym jeśli chodzi o wolność sprzedaży, bo nie chcemy żeby w Polsce zainwestował Gazprom – powiedział Gróbarczyk.
Poprawki numer 7, 8, 9 i 10 zostały negatywnie zaopiniowane przez Komisję Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Za ich przyjęciem głosowało siedmiu posłów, ośmiu było przeciw.
We wtorek Komisja GMŻŚ miała zająć się też pierwszym czytaniem poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. o portach i przystaniach morskich. Poseł wnioskodawca poinformował jednak o jego wycofaniu.
Autorka: Małgorzata Miszczuk
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.