"Dłużej nie do utrzymania" - chodzi o członkowstwo Rosyjskiego Morskiego Rejestru Statków (Russian Maritime Register of Shipping - RMRS) w Międzynarodowym Stowarzyszeniu Towarzystw Klasyfikacyjnych (IACS). Decyzja o wykluczeniu rosyjskiego klasyfikatora z IACS ze skutkiem natychmiastowym jest najnowszym, ale nie jedynym ciosem wymierzonym w RMRS.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Towarzystw Klasyfikacyjnych (International Association of Classification Societies - IACS) ogłosiło, że usuwa Rosyjski Morski Rejestr Statków z listy członków organizacji, co której należy m.in. Polski Rejestr Statków.
Członkostwo RMRS "nie jest już możliwe do utrzymania", ogłosiło IACS w oświadczeniu prasowym opublikowanym późnym wieczorem w piątek, powołując się na zewnętrzne porady prawne i sankcje przeciwko Rosji podjęte przez rząd Wielkiej Brytanii, gdzie IACS ma swoją siedzibę.
"[W związku z okolicznościami - red.] i zgodnie z postanowieniami statutu, który wymaga zgody 75 procent lub więcej członków, Rada IACS podjęła uchwałę o wycofaniu członkostwa Rosyjskiego Morskiego Rejestru Statków w IACS ze skutkiem natychmiastowym" - napisano w oświadczeniu IACS. "IACS wyraża głębokie ubolewanie z powodu okoliczności, które doprowadziły do tej decyzji i ma nadzieję, że działania wojenne na Ukrainie zakończą się tak szybko, jak to możliwe, a w regionie zapanuje pokój" - dodała organizacja.
Posunięcie IACS miało miejsce dzień po tym, jak Lloyd's Register (LR) wycofał swoje usługi biznesowe świadczone na rzecz podmiotów rosyjskich, stając się tym samym pierwszą dużą firmą klasyfikacyjną, która zareagowała na rosyjską inwazję na Ukrainę.
LR z siedzibą w Londynie zapowiedziało, że nie będzie już świadczyć profesjonalnych usług na rzecz "aktywów lub firm będących własnością, kontrolowanych lub zarządzanych przez Rosjan".
Usunięcie usług klasyfikacyjnych powoduje natychmiastowe unieważnienie certyfikatów klasy rocznej i klasy przeglądów specjalnych dla statków rosyjskich, którym LR wystawia certyfikaty. Unieważni to również ubezpieczenia ochronne i odszkodowawcze oraz ubezpieczenia kadłuba i siłowni. W konsekwencji może to praktycznie oznaczać unieruchomienie statków, przynajmniej poza wodami rosyjskimi.
Liczba statków powiązanych z Rosją, niezależnie od bandery (takich, których operatorami i/lub czarterującymi są firmy rosyjskie lub należących do firm rosyjskich) klasyfikowanych przez Lloyd's Register nie jest jednak duża. Z kwerendy w bazie danych IHS Markit wynika, że jest takowych 27. Są wśród nich m.in. cztery produkto-chemikaliowce Sovcomflotu (SCF) o nośności ok. 44 i 50 tys. ton, cztery kontrolowane przez tego samego armatora zbiornikowce naftowe klasy aframax - po 93,5 tys. ton nośności oraz dwa duże kontenerowce (o nośności po ok. 103 tys. ton i ładowności 8238 TEU) czarterowane przez MSC (MSC Bilbao i MSC Valencia), a należaące do rosyjskiej państwowej instytucji finansowej JSC GLTK (State Transport Leasing Co).
Unia Europejska (UE) zwróciła szczególną uwagę na rosyjski rejestr statków 9 marca, kiedy to 27 państw włączyło RMRS do wykazu rosyjskich podmiotów podlegających ograniczeniom finansowym.
PBS, z mediów
USD
EUR
CHF
GBP