Europejskie państwa-uczestnicy projektu Nord Stream 2 są zainteresowane jego realizacją i w pełni popierają budowę tego gazociągu - oświadczył w środę kanclerz Austrii Sebastian Kurz po spotkaniu z prezydentem Władimirem Putinem w Petersburgu.
„Chcę pana zapewnić, że kraje europejskie, które uczestniczą w tym projekcie, popierają ten projekt, odnoszą się do niego pozytywnie i pragną wspólnie go realizować” – oznajmił Kurz. Zastrzegł przy tym, że należy wyjaśnić niektóre kwestie prawne. „I jest dla nas istotne, by zostały uwzględnione interesy Ukrainy jako ważnego kraju tranzytu gazu” – podkreślił.
Putin ze swej strony ocenił, że kupno przez kraje Europy surowców energetycznych z USA po obecnej cenie byłoby głupotą i rozrzutnością. „Rośnie popyt. I będzie rosnąć nadal. Czy Europa będzie kupować gaz o 30 proc. drożej od innych regionów, np. USA? Oczywiście to możliwe, ale to po prostu głupota. I rozrzutność. I obniżenie swojej globalnej konkurencyjności” – oznajmił Putin na konferencji po rozmowach.
Wyraził przekonanie, że „zdrowy rozsądek będzie nas wszystkich skłaniać do realizacji podobnych projektów (jak Nord Stream 2)”. „Będziemy o niego walczyć” – dodał.
Putin oświadczył wcześniej w środę w Moskwie, że projekt gazociągu Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec będzie realizowany. Zapewnił, że Rosja nie ma obecnie problemów z wymaganymi zezwoleniami ani też z realizacją projektu "własnymi siłami". Putin mówił o tym podczas forum energetycznego w Moskwie, komentując słowa prezydenta USA Donalda Trumpa, który niedawno na forum ONZ ostrzegał Niemcy przed zależnością energetyczną od Rosji.
Rosyjski prezydent zapewnił, że Nord Stream 2 to projekt "czysto komercyjny", związany ze wzrostem konsumpcji gazu Europie i spadkiem wydobycia w krajach europejskich. Przekonywał, że dostawy gazu rurociągiem z Rosji do krajów europejskich są optymalne i że cena surowca zawsze będzie konkurencyjna.
Zgodnie z obecnym planem Nord Stream 2 ma być gotowy pod koniec 2019 roku i wtedy też Rosja zamierza ograniczyć przesyłanie gazu rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy. Budowie Nord Stream 2 sprzeciwiają się obok Ukrainy także Polska i kraje bałtyckie.
Partnerami rosyjskiego Gazpromu w tym projekcie jest pięć zachodnich firm energetycznych: austriacka OMV, niemieckie BASF-Wintershall i Uniper (wydzielona z E.On), francuska Engie i brytyjsko-holenderska Royal Dutch Shell.
Po przylocie do Petersburga Kurz wraz z Putinem otworzył w Muzeum Ermitażu wystawę „Cesarskie stolice: Petersburg-Wiedeń. Arcydzieła ze zbiorów”, zorganizowaną wspólnie z Muzeum Historii Sztuki w Wiedniu.
mw/ mc/